Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Budynek stanicy
(fot. UM)
Ma być przystanią dla kajakarzy i siedzibą młodych piłkarzy. Nad Krzną powstał nowy budynek, który miasto wybudowało z własnych środków.
Prace ruszyły jesienią zeszłego roku, gdy przetarg wygrał zakład stolarsko–budowlany Zdzisława Serheja z Łomaz (powiat bialski). Parterowy obiekt z użytkowym poddaszem stanął nad rzeką przy ulicy Sidorskiej. – To stanica kajakowa, a jednocześnie siedziba Akademii Piłkarskiej TOP–54– mówi prezydent Michał Litwiniuk (PO). Oprócz pomieszczeń magazynowych, część miejsca zajmują szatnie, siłownia, świetlica, pokoje trenerskie i socjalne.
W sumie to ponad 500 mkw. powierzchni użytkowej. – Obiekt objęty został monitoringiem– zaznacza Litwiniuk. Obok, znajdują się boiska, na których trenują młodzi piłkarze. – W przyszłym roku jedno z nich będzie rozbudowane– zapowiada prezydent. Budowa kosztowała 2,3 mln zł, a samo wyposażenie 200 tys. zł.
Przed wojną nad Krzną mieścił się ośrodek wodny Związku Strzeleckiego z bufetem i magazynem dla 40 kajaków. Mieszkańcy liczą, że wkrótce nadrzeczne tereny znowu zaczną tętnić życiem.
(fot. UM)
