Buduję dom z Porothermu. Czy na takiej ceramicznej cegle mogę układać płytki bezpośrednio na pustakach, czy dopiero na tynk?
- Jeśli ściana jest pionowa i równa - zastrzega Piotr Przesławski z Grupy Atlas - to można zastosować najkorzystniejsze finansowo rozwiązanie i przyklejać płytki bezpośrednio na gołej ścianie. Najpierw jednak trzeba ją dokładnie oczyścić i zagruntować, aby zmniejszyć i wyrównać chłonność podłoża.
Do przyklejania płytek przystąpić należy po 24 godzinach od zagruntowania ściany.
Mokra i sucha zaprawa
Decydując się na wyrównania klasyczną zaprawą, należy ocenić, czy wystarczy wyrównanie miejscowe, czy otynkowanie całej powierzchni. Skoro planowane jest położenie okładziny ceramicznej, zaprawy nie należy zacierać na gładko, ściana musi pozostać szorstka. Zaprawy dostępne są w postaci gotowych suchych mieszanek, do rozrobienia z wodą, zgodnie ze wskazaniami producenta, umieszczonymi na opakowaniach.
Drugim z wariantów jest zastosowanie tzw. suchej zabudowy, czyli pokrycie ścian płytami gipsowo-kartonowymi. Podstawowe ich zalety to łatwość i szybkość realizacji. Ponieważ płytki kładzie się zazwyczaj w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności (takich, w których okresowo, nie dłużej niż do 10 godzin na dobę, panuje do 85% wilgotności), odpowiednie będą płyty impregnowane (w kolorze zielonym, z niebieskim nadrukiem) grubości 12,5 mm. Do przyklejania tego rodzaju płyt do ścian należy używać specjalnych klejów.
Od gruntowania do spoinowania
Przyklejanie płytek na położonym tynku nie różni się zbytnio od mocowania na "gołym” Porothermie. Inaczej ma się sprawa z płytami gipsowo-kartonowymi. Nigdy nie będą one podłożem tak stabilnym, jak mur czy tradycyjny tynk, dlatego do ich wykańczania należy stosować materiały o zwiększonej elastyczności i przyczepności.
Po 24 godzinach od ułożenia płytek można przystąpić do ich spoinowania. (hap)