Pan Waldemar przyniósł wczoraj do naszej redakcji cztery koperty. W każdej po 10 kuponów. Jak mówi, gra przy okazji kupowania gazety. - Może wygram - dodaje.
Chociaż pan Waldemar nie bierze udziału w drugim losowaniu nagród dodatkowych, liczy na główną wygraną - mieszkanie. Jak przelicza swoje szanse? - Z pewnością są one większe niż trafienie szóstki w totka - mówi. - Tak czy inaczej, gra nic mnie nie kosztuje. Gazetę i tak kupuję codziennie, a teraz po prostu wycinam kupony i liczę na szczęście. Może akurat mi dopisze.
Dla kogo gra pan Waldemar? - Dla siebie i dla syna - mówi Rębacz. - Jak wygram, pomyślę, kto w nim zamieszka. Na pewno nie będzie stało puste.
Kto wygra mieszkanie okaże się już 23 kwietnia, podczas publicznego losowania w naszej redakcji. Laureat zostanie właścicielem nowoczesnego mieszkania przy ulicy Dunikowskiego - na osiedlu Brzozy. Pewne jest to, że jeśli nie zagrasz, nie możesz wygrać! A do wygrania jest nie tylko mieszkanie. Już we wtorek, 24 lutego, wylosujemy kilkanaście sztuk sprzętu AGD np. pralki, kuchenki mikrofalowe i czajniki. Oraz trzy nagrody, które nie zostały odebrane przez zwycięzców pierwszego losowania.