Mieszkania z dwoma i trzema pokojami w tzw. „wielkiej płycie” są o ponad 40 proc. tańsze od podobnych w nowych budownictwie. Niedługo, dzięki dofinansowaniu termomodernizacji budynków wielkopłytowych ceny takich lokali mogą wzrosnąć o kilka procent.
Budynki w różnych technologiach wielkopłytowych powstawały w Polsce od lat 60-tych do 90-tych. W tym czasie wybudowano ponad 60 tysięcy bloków, a w nich 2,5 mln mieszkań.
Wielka płyta na 50 lat
Budynki wykonane w technice wielkopłytowej mają wiele mankamentów budowlanych. Stosowanie materiałów o niedostatecznej jakości, duża liczba wad powstałych podczas montażu oraz nietrafione rozwiązania funkcjonalno-użytkowe budynków - to główne mankamenty „wielkiej płyty”, według raportu „Budownictwo wielkopłytowe – Raport o stanie technicznym” Instytutu Techniki Budowlanej.
- Wyliczenia projektowe z początków lat 60-tych przewidywały eksploatację konstrukcji przez 50 lat, co oznacza, że część wzniesionych budynków nie nadaje się już do użytkowania. Przy niedoborze mieszkań każda nieruchomość jest na wagę złota. A deficyt lokali w Polsce wynosi 2,1 mln mieszkań – mówi Bartłomiej Baranowski, analityk serwisu Domiporta.pl.
Z tego powodu MIiR zdecydowało się na zmiany w przepisach, które umożliwią finansowanie dodatkowych wzmocnień płyt trójwarstwowych. Działania termomodernizacyjne mają sprawić, że większość budynków z „wielkiej płyty” będzie mogła służyć dłużej niż planowane 50 lat.
Jaką pomoc można otrzymać
Jak podaje resort – szacowana wartość inwestycji to 25,8 mld zł. W tym: termomodernizacja – 17,2 mld zł i montaż kotew (łączniki płyt) – 8,6 mld zł. Potencjalna wartość dofinansowania publicznego może wynieść 7 mld zł. Ile dokładnie można uzyskać?
– Na działania związane z termomodernizacją budynku rząd zapowiedział dotacje wynoszące 16 proc., a na zabezpieczenie konstrukcji 50 proc. zwrotu kosztów – mówi Bartłomiej Baranowski.
Resort podał, że przeciętny koszt termomodernizacji jednego budynku z „wielkiej płyty” wyniesie około 495 tys. Zł. Samo ocieplenie w takim wypadku to koszt około 330 tys. zł, natomiast konieczne wzmocnienie, ocieplenie kotew i łączeń między płytami to prace szacowane na kolejne 165 tys.
Dofinansowanie docieplenia budynków, według zapowiedzi ma wynieść 16 proc, czyli około 52 tys. zł. Natomiast na prace związane z zabezpieczeniem konstrukcji i jej ociepleniem będzie przewidziane 50 proc. dofinansowania, czyli 82 tys. zł. Wartość wsparcia ogółem wyniesie, w tym przypadku ponad 135 tys. zł i będzie to stanowiło 27 proc. całego kosztu remontu.
Termomodernizacja
– Mieszkania w „wielkiej płycie” od dawna są łakomym kąskiem dla dużego grona klientów. Wszystko za sprawą świetnej lokalizacji. Budynki wielkopłytowe budowane były często wraz z całym zapleczem infrastruktury takiej jak szkoły, sklepy i węzły komunikacyjne – ocenia Bartłomiej Baranowski.
Co istotne, mieszkania w budynkach o konstrukcji wielkopłytowej dysponują większą liczbą pomieszczeń na tej samej przestrzeni, co dzisiaj budowane mieszkania. Nabywcy bardzo to sobie chwalą.
Eksperci zwracają również uwagę, że planowana termomodernizacja z ograniczy koszty rachunków, za ogrzewanie.
– Można śmiało założyć, że po przeprowadzonej termomodernizacji cena metra kwadratowego mieszkania w „wielkiej płycie” wzrośnie o kilka procent – ocenia Bartłomiej Baranowski. - Jednak, nie ma co liczyć, że dobije do cen mieszkań wybudowanych w pozostałych technikach budowlanych.
Przepaść między kwotami jest zbyt duża, by termomodernizacja podniosła ceny o kilkadziesiąt procent. Średnia różnica w cenie wynosi od 28 proc. w przypadku kawalerek do 48 proc. biorąc pod uwagę mieszkania 3-pokojowe.