Wiadomo, że na targach znajdą się nie tylko podstawowe materiały budowlane, ale także wykończeniowe, stolarka budowlana, kominki, marmury, przęsła ogrodzeniowe i bramy z napędami, kotły c.o. i instalacje grzewcze, pokrycia dachowe, farby, lakiery i silikony, kostki brukowe, piły i kosiarki. Obecni będą także dealerzy z samochodami dostawczymi.
Ale nie tylko. Niewątpliwą atrakcją stanie się zapewne duży jacht, wyprodukowany przez zakład szkutniczy z Zamościa. Swoje usługi oferować mają też banki PKO BP, BGŻ i Kredyt Bank oraz firmy ubezpieczeniowe.
To już 10 lat
Targi w Zamościu mają już kilkunastoletnią tradycję. Początkowo funkcjonowały pod nazwą Giełda Inicjatyw Gospodarczych, której organizatorem był Urząd Wojewódzki w Zamościu. Gdy funkcję wojewody piastował Marcin Zamoyski, targi przybrały nazwę Salonu Zamojskiego. Od dziesięciu lat organizowaniem targów zajmuje się zamojska firma Interedam, a impreza nosiła nazwę Międzynarodowe Targi Zamojskie. Goście ze Wschodu nie zawsze dopisywali, mimo że bardzo ich w Zamościu oczekiwano. W tym roku zamojskie targi nie mają w nazwie przymiotnika „Międzynarodowe”. Za każdym razem jest to jednak zorganizowana profesjonalnie, na bardzo wys
Rzeczywistość zmusza do ograniczeń
Jej organizator jest właścicielem specjalistycznej zabudowy targowej o powierzchni ok. 2 tys. mkw. Kilka imprez handlowych organizowanych w ciągu roku w Zamościu nie zapewnia firmie odpowiednich warunków ekonomicznych, toteż zamojska zabudowa obsługuje również targi m.in. w Lublinie, Radomiu, Suwałkach, a ostatnio w Hrubieszowie.
– To czyste pieniądze, nie mamy kłopotów z organizacją imprez, nie ponosimy żadnego ryzyka – mówią pracownicy.
Poprzednie targi w Zamościu rozłożone były na trzy dni. – Zeszliśmy z tej formuły – słyszę – bo dla wystawiających wiązały się z tym zbyt wysokie koszty, na przykład noclegów, itp.
Targi połączone z festynem
Na zamojskich targach wystawiają się firmy, chcące się spotkać z bezpośrednimi potencjalnymi klientami. A tych przewija się przez targi każdorazowo 8–10 tys. Wielu mieszkańców Zamojszczyzny odwiedza targi dla relaksu. Zawsze bowiem można tam spotkać coś atrakcyjnego.
Jubileuszowa impreza organizowana jest na zasadzie festynu – zabawy. Stąd będzie w niej wiele pokazów, konkursów. W tym roku wiele niespodzianek szykuje np. Centrum Budowlane „Arcada”. Odbędzie się praktyczny pokaz wyładunku materiałów budowlanych na placu budowy przy zastosowaniu specjalnych samochodów. Sprowadzono je aż z Niemiec, np. pełnowymiarowy balon, którym – kto wie – być może będzie można polatać. „Pollift” z Tomaszowa Lub., specjalizujący się w sprzedaży dźwigów, będzie montować to urządzenie na oczach widzów. Jeszcze inna firma, tomaszowski „Jacker” zaprasza na konkursy, w których nagrodami są napędy elektroniczne bram. Także wiele innych wystawców zapowiedziało konkursy dla odwiedzających targi.
Buławy i nagrody
To oczywiste, że wystawiające się w Zamościu firmy będą nagradzane. Za najbardziej atrakcyjnie urządzone stoisko dyplomy wręczy starosta powiatu zamojskiego. Z kolei prezydent Zamościa uhonoruje Buławami Hetmańskimi te firmy, które popiszą się najciekawszymi formami promocji.