Tuż przed sylwestrem wydane zostało pozwolenie na budowę nowego dworca autobusowego z podziemnym parkingiem, placem postojowym oraz nowym układem dróg. Dworzec ma powstać między ul. Gazową a Młyńską i docelowo przejąć rolę tego, który działa dzisiaj na Podzamczu. Kiedy ruszy budowa?
– Dworzec będzie piękny, ale budowa będzie trudna ze względu na logistykę – mówi Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta Lublin. – To będzie operacja na żywym organizmie, bo w pobliżu działa dworzec, jest wielu przedsiębiorców, a wszystkim trzeba zapewnić przejścia, dojścia i dojazdy. Poza tym sam teren budowy będzie dość obszerny.
Tuż przed sylwestrem wydane zostało pozwolenie na budowę dworca z placem manewrowym.
– W styczniu zamierzamy ogłosić pierwszy z trzech przetargów. Będzie dotyczył budynku dworca, przebudowy ul. Młyńskiej, Dworcowej, Gazowej, Pocztowej, ronda Sportowców oraz ul. 1 Maja – wylicza Szczepańska. Spodziewa się, że prace budowlane rozpoczną się w połowie przyszłego roku i potrwają mniej więcej dwa lata.
W osobnym przetargu wybierany ma być wykonawca przebudowy ul. Dworcowej od wiaduktów, którymi biegnie ul. Lubelskiego Lipca ’80 do małego ronda na terenie Targów Lublin. Od tego ronda poprowadzone mają być dwie drogi: jedna pobiegnie w prawo i zakończy się skrzyżowaniem z al. Piłsudskiego, druga będzie prowadzona ślimakiem na górę, do ul. Lubelskiego Lipca ’80.
Trzeci przetarg ma dotyczyć budowy miejsc postojowych dla autobusów i busów, które będą czekać dłużej na odjazd. Taki plac ma powstać przy ul. Krochmalnej (w rejonie dzisiejszej bazy DB Schenker), gdzie powinno się zmieścić około 60 autobusów i tyle samo busów. Planowany jest tu również budynek techniczny.
Tak ma wyglądać nowy dworzec w Lublinie
Sam budynek dworca będzie dość mocno przeszklony, jego dach ma być obsadzony zielenią i pełnić rolę tarasu spacerowego. Będzie można się tam dostać zarówno windą, jak też schodami. Przy dworcu powstanie ponad 40 zadaszonych peronów dla komunikacji podmiejskiej i dalekobieżnej.
– Przy Dworcu Metropolitalnym będą znajdowały się dwa przystanki komunikacji miejskiej, zlokalizowane bezpośrednio przy budynku – informuje Grzegorz Jędrek z biura prasowego Ratusza. – Jeden dla linii jadących w kierunku centrum, a drugi dla kierunku przeciwnego.
Pod budynkiem zaprojektowany został podziemny parking na ponad 220 samochodów. – Parking będzie wykraczał poza bryłę dworca, trochę w stronę pl. Dworcowego, bardziej w kierunku placu postojowego dla autobusów – zapowiada Szczepańska.
Parkingiem przestanie być dzisiejszy pl. Dworcowy, który ma się stać reprezentacyjnym placem, natomiast ul. 1 Maja została zaprojektowana jako tzw. woonerf, czyli coś w stylu deptaka, ale z dopuszczeniem, choć w bardzo ograniczonym zakresie, ruchu samochodowego.
Całkowity koszt dworcowej inwestycji może sięgnąć 300 mln zł. W tegorocznym budżecie miasta na dworzec zarezerwowano prawie 99 mln zł.
Czekają na inne decyzje
Gigantycznej budowie brakuje jeszcze trzech pozwoleń budowlanych dotyczących niewielkich obszarów kolejowych. W tym wypadku pozwolenia nie wydaje prezydent miasta, tylko wojewoda. Postępowania są w toku.