243 uczniów z całego województwa otrzymało stypendia Prezesa Rady Ministrów. W środę w Sali Błękitnej Urzędu Wojewódzkiego na gali im poświęconej otrzymali z rąk kuratora oświaty dyplomy uznania. Był czas na gratulacje i... łzy wzruszenia.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
– Jestem bardzo dumny, ale też zaskoczony – przyznaje Piotr Duma z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Żółkiewce. – Wcześniej uczyłem się na samych trójkach i czwórkach. Dopiero kiedy poszedłem do klasy o profilu maszyn rolniczych stopnie poszły w górę. Wszystko dlatego, że teraz uczę się tego co naprawdę mnie interesuje. Dlatego wiedza wchodzi do głowy łatwiej.
Piotr przyznaje, że nauka kradnie mu jednak bardzo często życie towarzyskie.
– Ale coś za coś – śmieje się. – Otrzymanie stypendium sprawiło, że jestem dumny z tego co robię. Moi rodzice także. Było warto.
Zaskoczeni nie byli za to rodzice Dominiki Poręby, najlepszej uczennicy Liceum Ogólnokształcącego w Międzyrzeczy Podlaskim. Dziewczyna zawsze przynosiła do domu świadectwa z czerwonym paskiem.
– Przyzwyczaili się już do moich osiągnięć – przyznaje tegoroczna stypendystka i dodaje, że na naukę poświęca dziennie 2–3 godziny. Czasami także weekendy. – Najłatwiej radzę sobie z matematyką i językiem angielskim. Najtrudniejszy wydaje mi się język polski.
Zaledwie godzinę nauki dziennie deklaruje natomiast Małgorzata Sudak, uczennica Technikum Handlowego w Łukowie.
– Po prostu lubię się uczyć i daje mi to dużo radości – mówi. – Jestem szczęśliwa, że moje wysiłki zostały docenione.
– Stypendium premiera przyznawane jest najlepszym uczniom szkół ponadgimnazjalnych kończących się egzaminem dojrzałości – tłumaczy Jolanta Misiak, p.o. dyrektora wydziału wspierania rozwoju edukacji Kuratorium Oświaty w Lublinie.
Może je otrzymać najlepszy uczeń takiej szkoły, który otrzymał jednocześnie promocję z wyróżnieniem (średnią ocen z zajęć obowiązkowych nie niższą niż 4,75 oraz bardzo dobrą ocenę z zachowania) lub wykazał szczególne uzdolnienia w co najmniej w jednej dziedzinie wiedzy, uzyskując w niej najwyższe wyniki, a w pozostałych dziedzinach wiedzy - wyniki co najmniej dobre.
– Co niezwykle ważne kandydata z danej szkoły opiniuje również Samorząd Uczniowski – podkreśla Misiak. – To dowód na naprawdę wyjątkowy charakter tej nagrody.
Każdy z lubelskich stypendystów otrzyma 2580 zł. Pieniądze pochodzą z rezerwy celowej budżetu państwa. Co roku na ten cel przeznacza się ok. 11 mln zł.