Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Edukacja

4 maja 2006 r.
13:05
Edytuj ten wpis

Sama przeciw wszystkim

Suczko, będziesz z nami miała lekcje? - zapytał młody, zakapturzony chłopak.
Od tego pytania zaczęła się moja praca w szkole. W jednym z lubelskich gimnazjów spędziłam ponad tydzień... i nie chcę więcej.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
O tym, że jestem podstawioną nauczycielką, wiedział tylko dyrektor szkoły. Dla nauczycieli, pracowników gimnazjum i uczniów byłam po prostu stażystką, która przygotowuje się do zawodu. Najpierw obserwując lekcję z końca sali. Później samodzielnie prowadząc zajęcia z języka polskiego i godziny wychowawczej.

Dzień pierwszy

Na drzwiach przy wejściu do szkoły wisi kartka; dyrekcja ostrzega przed kradzieżami i zabrania zostawiać w szatni wartościowe przedmioty. Zwłaszcza telefony, bo ostatnio sporo ich zginęło. W ogóle w szkole nie jest bezpiecznie.
Na korytarzu tłum. Po holu przechadzają się dziewczyny. Koniecznie w spodniach biodrówkach i wystających z nich stringach. Do tego kuse bluzeczki, długie kolczyki i szponiaste paznokcie. Niektóre przechadzają się ze swoimi chłopakami. Ku zazdrości tych samotnych.
Chłopcy zbierają się koło ubikacji. Jeden szuka czegoś w plecaku. - Mam! - mówi. - Ale ogień trzeba załatwić.
Chyba załatwili, bo po chwili wszyscy znikają w toalecie.
Dzwonek na lekcję. Nikomu się nie spieszy, a to moja pierwsza lekcja! Polski. Siedzę w ostatniej ławce i obserwuje, co się dzieje w klasie.
- Proszę, kto mi powie co to znaczy: rozumieć tekst - dopytuje się nauczycielka. W klasie cisza. Kolejno wywoływane do odpowiedzi osoby nie wiedzą, jak odpowiedzieć. W końcu sama im wyjaśnia. Jak mówi, nie po raz pierwszy.

Tak sobie siedzi

Aż tu nagle z hukiem otwierają się drzwi. Do klasy wchodzi wysoki chłopak. - Joł Tomek! Joł Michał! - krzyczy do siedzących kumpli. Nauczycielka patrzy na niego ze zgrozą w oczach. A ten beztrosko pakuje się do sali. - Proszę cię wyjdź - mówi zdenerwowana kobieta. - Nie dzisiaj. Tylko nie dzisiaj.
Chłopak się waha. - Wyjdź, bo zaraz pójdziemy do dyrektora - krzyczy nauczycielka.
- A właściwie… - zastanawia się dryblas i po szybkich rozmowach z kolegami opuszcza klasę.
Na przerwie zakłopotana nauczycielka tłumaczy mi, że Marcin już nie jest uczniem tej szkoły. - Został przeniesiony w inne miejsce - opowiada polonistka. - Ciągle jednak tutaj przychodzi. Czasem mu pozwalam posiedzieć. Ale nie dzisiaj. Przy pani nie mogłam na to pozwolić.
Lekcja wiedzy o społeczeństwie. - Uspokójcie się! Jak można się tak zachowywać - krzyczy nauczycielka. W klasie totalny harmider. Jedni gwiżdżą, drudzy rozmawiają... Mało kto zwraca uwagę na nauczycielkę, która dwoi się i troi, by różnymi zadaniami i ćwiczeniami zachęcić do udziału w lekcji.
Bezsensu.

Hormon mi stanął

Nagle dwóch chłopaków zaczyna sapać i jęczeć. Udają, że uprawiają seks. - No co wy tam robicie, chłopaki?! - strofuje ich kobieta. - Ja wiem, że jest wiosna i wszystko w was buzuje, ale uspokójcie się.
- Nie możemy. Bo na jej widok nam hormon stanął - podśpiewuje chłopak i pokazuje mnie palcem. Reszta klasy śmieje się do rozpuku.
W takiej atmosferze mija 45 minut.
Moja pierwsza samodzielna lekcja. Wcześniej uczniowie dostali polecenie przygotowania się do zajęć, ale oczywiście nikt tego nie zrobił.
Kiedy zaczynam prowadzić lekcję, słuchają nieliczni. Reszta gada.
Prośby o ciszę nie skutkują.
Straszenie odpytywaniem i jedynkami też.
W końcu krzyczę, że mają się uspokoić. - Oj weź się już zamknij - słyszę w odpowiedzi.

Zabawy z gaśnicą

Zajęcia z nową klasą, ponoć najgorszą w szkole. Chcę się przedstawić, a tu jeden z uczniów pyta, ile mam lat.
Drugi, bardziej ciekawski, dopytuje się o rozmiar biustu: Chyba B, nie?
I tak mija mi godzina wychowawcza, której tematem miał być sens życia. A ja nawet nie widzę sensu prowadzenia tych zajęć...
Uczniowie chyba też. - Bo my nie mamy żadnego sensu - mówią. - Po co o tym gadać?
Później jednak trochę się rozkręcili i zaczęli opowiadać o tym, że liczy się kasa i laski. - Inaczej "dupy” - precyzuje Andrzej.
Andrzej powtarza drugą klasę. Nauczyciele mówią, że jest nadpobudliwy. Że co chwila zmienia miejsce i przesiada się z jednego krzesła na drugie. Że zaczyna lekcję w ostatniej ławce, a kończy przy biurku.
Andrzej chętnie też mówi o nauczycielach. - Jesteśmy najgorsi. Nauczyciele się nas boją. Z kolegami opowiada, jak na lekcji fizyki zaczęli bawić się gaśnicą. Najpierw udawali, że wsadzają ją sobie między nogi. Potem, że chcą nią kogoś uderzyć. - Fizyczka nie reagowała. Albo nie widziała, albo wolała nie widzieć.

Mickiewicz był gejem

Uczniowie chętnie się chwalą, że próbują owinąć sobie wokół palca każdego nauczyciela. - Najłatwiej jest z nauczycielkami - śmieje się pucułowaty chłopak. - Wszystkie myślą, że jak będą na nas krzyczeć, to się uspokoimy. Nic z tych rzeczy. Z nami trzeba inaczej, z nami trzeba rozmawiać jak z ludźmi. I do tego ciekawie.
Dzień piąty, język polski. Przerabiamy "Niepewność” Adama Mickiewicza. - Bo on chyba nie wiedział, co ta laska o nim myśli i pewnie dlatego sam się wahał - interpretuje wiersz jedna z dziewczyn.
- A kto powiedział, że on pisał do babeczki? - zastanawia się chłopak.
Zaczynają analizować utwór i wyłapywać wersy, w których można byłoby doszukać się potwierdzenia tezy, że Mickiewicz był gejem.
- A co? Nie mógł być? - dziwi się uczennica. - Przecież to normalne. Tyle że ludzie się kiedyś tego wstydzili - dodaje jej koleżanka i zaczyna opowiadać jak to dwóch facetów kochało się na filmie "Tajemnice Brokeback Mountain”.
Tak czy siak, wszyscy z lekcji wychodzą przekonani, że Mickiewicz nie wiedział, co czuje. Ale czy do kobiety, czy do mężczyzny to już pewności nie mają. I nawet fakt, że Maryla Wereszczakówna była wielką miłością poety, nie robi na nich wrażenia. - Przecież mógł udawać. Podwalać się do niej, ale tak naprawdę czuć pociąg do facetów - przekonują.

Na piwo

– Prowokowali panią takimi stwier-
dzeniami – mówi dyrektor. – Chcieli sprawdzić pani reakcję. Często tak robią.
Ostatni dzień. Wychodzę ze szkoły i wpadam na „moich uczniów”. Palą papierosy i dopytują się, kiedy następna lekcja o Mickiewiczu. Na wiadomość, że już nie ze mną, bo kończę pracę w szkole, bezceremonialnie przechodzą na „ty”. – No, to może teraz, na jakieś piwko byśmy skoczyli, co? – dopytują się. – Bo fajna byłaś.

Pozostałe informacje

Dwa ciała znalezione w garażu. Policja bada szczegóły

Dwa ciała znalezione w garażu. Policja bada szczegóły

Włodawscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci dwóch młodych mężczyzn. Ciała 27 i 29 latka zostały znalezione dzisiejszej nocy w garażu, w samochodzie z włączonym silnikiem.

Falkon 2025. WieloŚwiaty
ZDJĘCIA I PROGRAM
galeria

Falkon 2025: Fantastyczna impreza w Lublinie. Plan na sobotę

Kosmiczna kantyna rodem z Gwiezdnych Wojen z holoszachami, gry, pokazy, cosplay i poszukiwania odpowiedzi na bardzo ważne pytania. W Lublinie trwa Falkon 2025. WieloŚwiaty. Co jeszcze przed nami?

Z młotkiem na kompana od kieliszka

Z młotkiem na kompana od kieliszka

O tym, że nie tylko alkohol może uderzyć do głowy, na własnej skórze przekonał się we wtorek 17-latek z gminy Dorohusk. Podczas wspólnego biesiadowania, jeden z kolegów wyciągnął młotek.

Czołowe zderzenie peugeota z ciężarówką. 59-latka trafiła do szpitala
galeria

Czołowe zderzenie peugeota z ciężarówką. 59-latka trafiła do szpitala

W miejscowości Łopiennik Nadrzeczny na drodze krajowej nr 17 doszło do poważnego wypadku. 59-letnia kierująca peugeotem zderzyła się czołowo z ciężarówką marki DAF. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie.

Śmiertelny wypadek w Uściążu. Pieszy potrącony przez samochód

Śmiertelny wypadek w Uściążu. Pieszy potrącony przez samochód

Na drodze wojewódzkiej nr 824 w miejscowości Uściąż (gm. Karczmiska) doszło do tragicznego wypadku. 61-letni kierowca volvo potrącił pieszego, który zginął na miejscu. Policja ustala szczegóły zdarzenia.

Walentynkowy weekendzik. Tak się bawiliście w Klubie 30.
foto
galeria

Walentynkowy weekendzik. Tak się bawiliście w Klubie 30.

Walentynki to święto zakochanych, które coraz częściej przenosi się do klubów, w których odbywają się walentynkowe imprezy. Tak samo było w popularnym lubelskim Klubie 30, który zorganizował - Walentynkowy piąteczek. Impreza - jak zwykle - przyciągnęła pary oraz singli. Jeśli jesteście ciekawi, jak się bawiliście, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie i poświęcenie

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie i poświęcenie

W piątek na otwarcie 21. kolejki Górnik Łęczna prowadził w Warszawie z tamtejszą Polonią, ale potem gospodarze zadali dwa ciosy w krótkim odstępie czasu i wygrali to spotkanie. Jak mecz podsumowują szkoleniowcy obu ekip?

42-latek zatrzymany za jazdę mimo dożywotniego zakazu. Miał 3 promile alkoholu

42-latek zatrzymany za jazdę mimo dożywotniego zakazu. Miał 3 promile alkoholu

Policjanci z Hrubieszowa zatrzymali 42-letniego kierowcę, który nie tylko złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, ale także miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Jak się okazało, mężczyzna nigdy nie posiadał prawa jazdy i był już wielokrotnie karany za jazdę po alkoholu.

Lubisz roboty i technologię? Dziś w Lublinie turniej dla pasjonatów

Lubisz roboty i technologię? Dziś w Lublinie turniej dla pasjonatów

Jeśli fascynuje cię robotyka i nowoczesne technologie, masz dziś okazję zobaczyć je w akcji. Na Politechnice Lubelskiej trwa prestiżowy turniej FIRST Tech Challenge, w którym najlepsi młodzi inżynierowie z Polski i zagranicy rywalizują o awans do światowych finałów w Houston.

Lubelscy naukowcy nagrodzeni za przełomowe badania. Wyróżnienie dla zespołu UP i UM w Lublinie

Lubelscy naukowcy nagrodzeni za przełomowe badania. Wyróżnienie dla zespołu UP i UM w Lublinie

Zespół naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego oraz Uniwersytetu Medycznego w Lublinie został wyróżniony prestiżową nagrodą Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Doceniono ich badania nad funkcjonalnym produktem spożywczym, który może wspomagać profilaktykę choroby Alzheimera.

Kierowco z Lublina, szykuj portfel! Tankowanie w mieście jednym z najdroższych w Polsce

Kierowco z Lublina, szykuj portfel! Tankowanie w mieście jednym z najdroższych w Polsce

Rosnące ceny paliw to problem, który dotyka kierowców w całej Polsce, ale dane z najnowszego raportu pokazują, że w Lublinie tankowanie jest wyjątkowo kosztowne. Według analizy Yanosik i PanParagon nasze miasto znalazło się wśród najdroższych w kraju.

Daria Szynkaruk jest kapitanem MKS FunFloor Lublin

MKS FunFloor Lublin po zaciętym spotkaniu pokonał Energę Start Elbląg

Paweł Tetelewski może być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. MKS FunFloor wygrał w Elblągu z tamtejszą Energą Startem 28:26. Spotkanie było jednak bardzo zacięte.

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Górnik Łęczna wciąż musi poczekać na pierwszą wygraną w tym roku

Nieudany wyjazd Górnika Łęczna do stolicy. W piątek na otwarcie 21. kolejki Betlic I Ligi podopieczni trenera Pavola Stano przegrali z Polonią Warszawa 1:2

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?
QUIZ

Odkryj tajemnice Lubelszczyzny! Rozpoznasz te zabytki po zdjęciach?

Lubelszczyzna to region, który zachwyca swoim dziedzictwem kulturowym, bogatą historią i niepowtarzalnym klimatem. Znajdziemy tu zarówno majestatyczne zamki i pałace, jak i urokliwe stare miasta, zabytkowe świątynie oraz miejsca owiane tajemnicą. Jeśli jesteś miłośnikiem historii i architektury, nasz quiz to doskonała okazja, aby sprawdzić swoją wiedzę i odkryć nieznane zakątki tej niezwykłej części Polski!

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Seniorzy chcą spotykać się częściej. Kiedy nowy "plus"?

Mieszkanka Woli Burzeckiej w powiecie łukowskim zadzwoniła do naszej redakcji narzekając na zmniejszenie liczby zajęć dla seniorów w miejscowej świetlicy. To skutek zakończenia projektu w ramach Senior+. Zapytaliśmy w gminie o szansę na poszerzenie oferty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium