- Infolinia to kpina! Jeśli nawet uda się dodzwonić, ostatecznie rozmowa jest rozłączana. Pozostałe numery kontaktowe zostały usunięte ze stron internetowych stacji sanitarnych. Gdzie tu logika? - alarmują Czytelnicy, którzy potrzebowali m.in. informacji o kwarantannie. - Infolinia ma usprawnić kontakt z inspekcją sanitarną - odpowiada na to sanepid.
- Osoby na kwarantannie zostały pozbawione możliwości kontaktu telefonicznego z jakąkolwiek jednostką inspekcji sanitarnej. Nie dość, że informacje podawane ludziom z tej samej grupy kontaktu są rozbieżne, to powiatowa i wojewódzka stacja pousuwały wszystkie numery telefonów ze swoich stron internetowych - zaalarmowała nas w piątek Czytelniczka.
Gdzie tu logika?
Został tylko adres e-mail i numer faksu oraz numer ogólnopolskiej infolinii. - To karygodne! W sytuacji, kiedy mamy w kraju tysiące zakażeń na dobę nie ma kontaktu z sanepidem, a gdy zakażeń było raptem kilkadziesiąt, na stronach inspekcji było kilka - kilkanaście numerów - irytuje się nasza Czytelniczka. - Podany numer na infolinię to kpina. Jeśli uda się dodzwonić, to po przebrnięciu przez całą procedurę, ostatecznie rozmowa jest rozłączana. Gdzie tu logika? - zastanawia się.
Sygnałów o podobnych problemach dotarło do nas więcej. Jedna z Czytelniczek, która jest na kwarantannie przesłała nam nawet filmik z historią połączeń na swoim telefonie komórkowym. - Jeszcze we wtorek na stronie wojewódzkiej stacji były podane dwa numery. Wykonałam ponad sto telefonów! Wisiałam na linii pół godziny, w końcu ktoś odebrał - oburza się Czytelniczka.
Rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie, nie odpowiedziała nam, kiedy i dlaczego numery telefonów zniknęły ze strony powiatowej i wojewódzkiej stacji.
Co natomiast ciekawe, zapewniła, że infolinia ma „usprawnić” kontakt z sanepidem. - Główny Inspektor Sanitarny, celem usprawnienia komunikacji między obywatelem a Państwową Inspekcją Sanitarną, podjął decyzję, że wszystkie informacje, w tym również w sprawach kwarantanny i zdrowia, będą obsługiwane przez całodobową infolinię - zaznaczyła Katarzyna Wnuk, rzeczniczka WSSE w Lublinie.
Skąd więc problemy z połączeniem? - Sprawność infolinii nie należy do kompetencji Inspekcji Sanitarnej - powiedziała rzeczniczka. Po szczegółowe informacje odesłała nas do Głównego Inspektora Sanitarnego. Dotychczas nie dostaliśmy jednak odpowiedzi na nasze pytania.
Wojewoda usprawni kontakt?
O problem z kontaktem z inspekcją sanitarną i ewentualne uruchomienie infolinii w urzędzie wojewódzkim, zapytaliśmy w piątek wojewodę. - Będę rozmawiał z inspektor wojewódzką na temat udrożnienia tych kanałów informacyjnych - zapewnił Lech Sprawka. - Jeżeli pytania dotyczą kwarantanny, stanowisko informacyjne w urzędzie wojewódzkim nie miałoby dobrego uzasadnienia, bo takich informacji nie mamy - tłumaczył wojewoda.
Dodał, że utrudnienie w kontakcie z sanepidem może wynikać m.in. z tego, że w województwie lubelskim jest ponad 17 tysięcy osób w kwarantannie. - W większości chodzi o powiat lubelski i Lublin, a obsługuje to lubelska stacja - zaznaczył wojewoda i przyznał, że sanepid ma problem kadrowy. - Zwracałem się do starostw o wsparcie kadrowe z poziomu urzędów pracy, bo stosunkowo niewielka obsada w powiatowych stacjach powoduje opóznienie w niektórych procesach - zaznaczył Sprawka.