Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Filip Maciejuk ma szansę na niezły wyścig podczas jazdy indywidualne na czas w Katowicach
(fot. Materiały prasowe Filipa Maciejuka)
20-latek jest wychowankiem Pogoni Mostostal Puławy, w której zresztą święcił olbrzymie sukcesy. Tym największym był brązowy medal w mistrzostwach świata w jeździe indywidualnej na czas, który wywalczył w 2017 r. w norweskim Bergen. Co ciekawe, zwycięzcą tamtej rywalizacji został Thomas Pidcock, który kilka dni temu został mistrzem olimpijskim w kolarstwie górskim.
Wywalczenie medalu światowego czempionatu umożliwiło młodemu puławianinowi podpisanie kontraktu z zagraniczną ekipą. Maciejuk zdecydował się na przejście do luksemburskiego Leopard Pro Cycling.
Na razie odgrywa tam drugorzędną rolę, chociaż w tym sezonie udało mu się już zaliczyć jeden duży sukces. W mistrzostwach Polski w jeździe indywidualnej na czas Maciejuk zajął drugie miejsce, ustępując jedynie utytułowanemu Maciejowi Bodnarowi z Bora-hansgrohe. Wydaje się, że dla 20-latka z Puław najważniejszym etapem będzie właśnie jazda indywidualna na czas, która jest zaplanowana na 14 sierpnia w Katowicach.
Niestety, Maciejuk jest jedynym przedstawicielem województwa lubelskiego w tegorocznym Tour de Pologne. Oprócz niego w składzie reprezentacji Polski znaleźli się jeszcze Stanisław Aniołkowski (Bingoal Pauwels Sauces WB), Alan Banaszek, Piotr Brożyna (obaj HRE Mazowsze Serce Polski), Łukasz Owsian (Team Arkea-Samsic), Maciej Paterski i Patryk Stosz (obaj Voster ATRS Team). Na liście rezerwowej znajdują się natomiast Paweł Cieślik, Szymon Rekita (obaj Voster), Przemysław Kasperkiewicz (UC Nantes Atlantique) i Michał Paluta (Global 6 Cycling). Bardzo prawdopodobne, że w tym zestawieniu dojdzie jeszcze do pewnych przetasowań. Ostateczny skład kadry ma być znany bowiem dopiero 72 godziny przed rozpoczęciem wyścigu.
A tegoroczny Tour de Pologne rusza 9 sierpnia w Lublinie. Start honorowy jest zaplanowany na godz. 13.10 na Placu Zamkowym. Start ostry ma nastąpić na ul. Zemborzyckiej. Po opuszczeniu stolicy regionu zawodnicy udadzą się na południe i przejadą m.in. w okolicach Zalewu Zemborzyckiego. Następnie udadzą się do Bychawy.
Pierwsza premia lotna jest zaplanowana na 47 km w Batorzu. Trzy kilometry później w Błażku cykliści powalczą o pierwsze punkty w klasyfikacji górskiej. Na 65 km, w Antolinie, zaplanowana jest kolejna premia górska, a chwilę dalej, w Godziszowie, o punkty powalczą sprinterzy. Dalej kolarze pojadą m.in. przez Chrzanów czy Hutę Turobińską. Wreszcie na 105 km w Hosznii Abramowskiej jest zaplanowana premia górska trzeciej kategorii.
Następnie peleton czeka chwila spokoju. Pewien ruch powinien pojawić się dopiero w Krasnymstawie, gdzie jest zaplanowana lotna premia. Później kolarze przejadą przez Rejowiec i wjadą do Chełma, gdzie powalczą na finiszu zaplanowanym na brukowanym podjeździe. Wstępny plan zakłada, że kolarze na ul. Lubelskiej będą walczyć o zwycięstwo tuż przed godz. 19.
Dzień później kolarze wystartują punktualnie o godz. 13.50 z Rynku Wielkiego w Zamościu. Później lubelskim będą się kręcić po województwie lubelskim jeszcze przez blisko dwie godziny i odwiedzą m.in. Krasnobród (premia lotna), Wólkę Hucińską (premia górska) i Józefów (premia lotna). Finisz tego odcinka jest planowany w Przemyślu, a ostatnie metry prowadzą po liczącym 15 procent nachylenia podjeździe.
Trasa Tour de Pologne 2021
* I etap, 9 sierpnia: Lublin – Chełm, 219 km
* II etap, 10 sierpnia: Zamość – Przemyśl, 200 km
* III etap, 11 sierpnia: Sanok – Rzeszów, 226 km
* IV etap, 12 sierpnia: Tarnów – Bukovina Resort, 160 km
* V etap, 13 sierpnia: Chochołów – Bielsko-Biała, 173 km
* VI etap, 14 sierpnia: Katowice – Katowice, jazda indywidualna na czas, 18 km
* VII etap, 15 sierpnia: Zabrze – Kraków, 145 km.
