Ostatniego lata nie działała ani dnia. Rok wcześniej było to samo. W nadchodzące wakacje fontanna na Rynku Wodnym w Zamościu już powinna być sprawca. Wiadomo, kto zajmie się jej modernizacją.
O konieczności remontu fontanny mówiło się od dawna. Gdy działała, była sporą atrakcją dla turystów, ale również miejscowych. Problem w tym, że często się psuła.
Niestety, na gruntowną modernizację brakowało pieniędzy. Znalazły się w tegorocznym budżecie Zamościa. W grudniu ogłoszono przetarg i właśnie wybrany został wykonawca.
Modernizację fontanny miasto zamierza zlecić firmie Watersystem z miejscowości Zakręt na Mazowszu. Jej oferta na poziomie ponad 966 tys. zł co prawda nieco przewyższyła budżet założony na blisko 965 tys. zł, ale i tak była tańsza niż ta przekraczająca milion, złożona przez spółkę Katanga z Parszowa w woj. świętokrzyskim.
Wykonawca ma przeprowadzić modernizację fontanny w ciągu czterech miesięcy. Do zrobienia jest sporo. Poza remontem nawierzchni z klinkieru i płyt, zaplanowano również wymianę odwodnienia, odnowienie niecki i gruntowną modernizację całej instalacji z demontażem starych elementów i wstawieniem nowych urządzeń.
Przypomnijmy, że fontanna na Rynku Wodnym powstała w ramach rewitalizacji tej części Starego Miasta. Oficjalnie została otwarta w listopadzie 2010 roku. Później kilkakrotnie się psuła, była naprawiana, aż w końcu przestała zupełnie działać.