Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. M. Chlebosz/X)
W Warszawie trwają rolnicze protesty. Tysiące demonstrantów domagających się wstrzymania importu żywności ze wschodu, dotarło pod Sejm. Wobec grupy agresywnych protestujących policja użyła gazu łzawiącego.
Rośnie napięcie podczas dzisiejszych demonstracji rolników w stolicy. Na miejscu gromadzi się coraz więcej funkcjonariuszy policji. Demonstranci używają petard hukowych i rac, doszło również do podpalenia opony. Wobec najbardziej agresywnych protestujących mundurowi użyli gazu łzawiącego.
Przypominamy, że protesty rolnicze trwają od miesięcy. Rolnicy w całym kraju domagają się od rządu wstrzymania importu żywności z Ukrainy, w tym zwłaszcza zbóż. Opowiadają się również przeciwko unijnym zmianom legislacyjnym wprowadzanym pod znakiem Zielonego Ładu.
Protesty rolników spotykały się dotychczas z powszechnym zrozumieniem ze strony opinii publicznej.
Rolnicy dotarli pod Sejm#ProtestRolnikow @farmer_pl pic.twitter.com/E2nREQPI5C
— Monika Chlebosz (@ChleboszMonika) March 6, 2024
