Prawdziwy Tour de France startuje jutro. Dziś startuje ten wirtualny, w grze Pro Cycling Manager: Tour de France 2011.
Rewolucji nie ma. W końcu kolejna odsłona tego kolarskiego menadżera jest dziełem Cyanide Studios, które ma już spore doświadczenie w takich grach. W wersji PC-twoej (bo jest też Tour de France: The Official Game na Playstation 3 i Xbox 360, ale to nieco inne gry) Pro Cycling Manager: Tour de France 2011 to przede wszystkim menedżer, w którym zarządzamy własną ekipą kolarską.
Dbamy o wszystko. Od składu ekipy i treningi, przez sprzęt po ustalenie taktyki na poszczególne etapy. Ale jeszcze więcej pracy czeka nas podczas wyścigu. I tu przydają się nowości z tegorocznej edycji. To choćby uproszczony interfejs, dzięki czemu szybciej dotrzemy do potrzebnych informacji.
W grze nie mogło tez zabraknąć sponsorów i reklam. Im lepsze wyniki, tym większe zainteresowanie potencjalnych sponsorów. Im więcej mamy pieniędzy, tym nasi kolarze lepiej zarabiają. Twórcy sporo tez opowiadali o zmianach w sztucznej inteligencji naszych przeciwników. Zmianach na lepsze, które miały zaowocować ciekawszymi wyścigami. Na płycie znajdziemy wreszcie edytor, w którym możemy tworzyć własne wyścigi. Oprawa graficzna nie uległa większym zmianom i – jak na tego typu grę – prezentuje się całkiem dobrze.
I tylko szkoda, że choć gra jest w polskiej wersji językowej, to nie usłyszymy tu komentarza Tomasza Jarońskiego i Krzysztofa Wyrzykowskiego.