Lubelska prokuratura ma "niepotwierdzoną informację", że Andrzej I., właściciel firmy E&K z Lublina, nie żyje. To bohater afery respiratorowej.
– Dysponujemy niepotwierdzoną informacją o śmierci Andrzeja I. Z tego względu podjęto działania służące urzędowemu stwierdzeniu tej okoliczności – informuje dziennikarzy TVN24.pl prokurator Karol Blajerski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Reporterzy portalu o śmierci Andrzeja I. usłyszeli także od oficera Komendy Głównej Policji. Mężczyzna miał umrzeć w Albanii, w stolicy tego kraju został wystawiony akt zgonu. Ciało jednak jeszcze nie zostało przetransportowane do Polski.
Andrzej I. był właścicielem lubelskiej firmy E&K. To z nią w kwietniu 2020 roku ówczesny wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński podpisał umowę na dostarczenie 1241 respiratorów. Był szczyt pandemii, sprzęt miał ratować życie pacjentom z Covid-19. Ministerstwo Zdrowia nie czekając na pierwsze dostawy natychmiast przelało lubelskiej firmie zaliczkę - 154 mln zł. Docelowo E&K miała dostać 200 mln zł.
Szybko wyszło na jaw, że firma nie ma żadnego doświadczenia w obrocie sprzętem medycznym, a jej prezes Andrzej I. przed laty został umieszczony na czarnej liście ONZ za nielegalny handel bronią.
Afera wybuchła na dobre, gdy z 1241 respiratorów firma E&K dostarczyła tylko 200 – niekompletnych, bez gwarancji producenta.
Ministerstwo chciało odzyskać pieniądze. E&K oddała 4 mln euro. Kolejne 6 mln euro udało się zabezpieczyć na firmowych kontach. Zajęto też 400 już sprowadzonych do kraju respiratorów. Kolejne pieniądze miały wpłynąć po licytacji medycznego sprzętu. Jednak ta – przeprowadzona jesienią 2021 – okazała się fiaskiem. Nie zgłosił się żaden chętny.
Lubelska prokuratura chciała przedstawić Andrzejowi I. zarzuty (dotyczą przestępstwa skarbowego - faktury na respiratory wystawił z zerową stawkę VAT zamiast 8 proc.), ale prezesa E&K nie było w Polsce od końca 2020 roku.
W kwietniu 2022 odbyła się licytacja komornicza lokalu należącego do spółki przy ulicy Radziwiłłowskiej w Lublinie. Pomieszczenie o powierzchni 91 mkw. za 605 tys. zł kupiła osoba prywatna.