(fot. Michał Piłat/AZS.UMCS.PL)
PUCHAR POLSKI W FUTSALU Luxiona AZS UMCS Lublin przegrała w 1/16 finału z Heiro Rzeszów i odpadła z rozgrywek
Akademicy jechali do stolicy Podkarpacia podbudowani dobrą formą w rozgrywkach I Ligi Futsalu. Powody do optymizmu były uzasadnione, bo popularne „Dziki” niedawno pokonały Heiro 8:4.
Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy zdobyli dwie bramki – pierwsza padła po składnej, zespołowej, akcji, a druga po sprytnie rozegranym rzucie rożnym. Tym samym Heiro wypracowało sobie poważną zaliczkę na dalszą część spotkania.
Po przerwie do ataku ruszyli gracze Luxiony. W 24 minucie nadzieję na korzystny rezultat dał gościom Cezary Pęcak, który popisał się skutecznym strzałem sprzed pola karnego. Kilka minut później miejscowi zdobyli jednak kolejnego gola, a na sześć minut przed końcem spotkania wykorzystali rzut karny i stało się jasne, że nie dadzą sobie zabrać awansu. Ekipa z Lublina walczyła do końca w 37 minucie po strzale Łukasza Mietlickiego zdołał zmniejszyć rozmiary porażki, która oznacza dla Luxiony AZS UMCS koniec przygody w Pucharze Polski.
– Heiro Rzeszów odrobiło lekcję z naszego pierwszego starcia. Wydaje mi się, że na końcowym rezultacie zaważyła nasza słabsza dyspozycja w tym dniu. Straciliśmy w dużej mierze przypadkowe bramki, które w ogóle nie powinny paść. Gdy graliśmy w przewadze wyglądało to lepiej. Niestety brakowało finalizacji i zabrakło nam czasu, żeby dogonić drużynę z Rzeszowa – podsumował spotkanie grający trener Luxiony, Łukasz Mietlicki.
Heiro Rzeszów – Luxiona AZS UMCS Lublin 4:2 (2:0)
Bramki dla Luxiony: Zdunek (24), Mietlicki (37).
Heiro: Piszczek, Paśko – Sarzyński, Gąsior, Lizak, Noga, Wątróbka, Pawlak, Nowak, Stypa.
Luxiona: Parzyszek, Ławicki, Mietlicki, Wankiewicz, Sekrecki, Hajkowski, Marcin Ostrowski, Maciej Ostrowski, Wójcik, Pęcak, Wojtaszek, Niegowski, Godyński.