Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

4 marca 2025 r.
11:09

Trzy mecze i tylko jeden punkt. Górnik Łęczna wciąż czeka na premierową wygraną w rundzie wiosennej

Autor: Zdjęcie autora bs
(fot. Kacper Pacocha/Górnik Łęczna)

Górnik Łęczna wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej. Po remisie z ŁKS Łódź i wyjazdowej przegranej z Polonią Warszawa zielono-czarni ulegli na swoim stadionie Zniczowi Pruszków. Drużyna zmagała się w tym spotkaniu ze sporą liczbą absencji, a sędzia podejmował w tym starciu kontrowersyjne decyzje. Jednak to wcale nie usprawiedliwia jej to przed tym, że zagrała jeden z gorszych meczów w obecnym sezonie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W sobotni wieczór w Łęcznej kibice zobaczyli trzy bramki, a wszystkie z nich padły po rzutach karnych. Najpierw do siatki z „wapna” trafił Przemysław Banaszak, a później dwa gole dla gości również z 11. metrów zdobył Daniel Stanclik i komplet punktów pojechał do Pruszkowa. – Nie ma co ukrywać, że mecz ze Zniczem zaczął się po naszej myśli. Szybko zdobyliśmy bramkę i objęliśmy prowadzenie. Natomiast najważniejsze jest to jak zakończyło się to spotkanie. Wygrała lepsza drużyna, a nam pozostaje wziąć się w garść i za tydzień powalczyć o komplet punktów – powiedział po spotkaniu Szymon Krawczyk, który wywalczył rzut karny dla Górnika. – Po pierwszej połowie prowadziliśmy 1:0 i wydawało się, że mamy wszystko pod kontrolą. Na początku drugiej części szybko straciliśmy bramkę, a morale zespołu mocno spadły. Przeciwnik podszedł agresywniej i nie potrafiliśmy złapać odpowiedniego rytmu – dodał Adam Deja.

Kapitan Górnika odniósł się także do sytuacji z podyktowaniem rzutu karnego po jego niefortunnym zagraniu. – Źle przyjąłem sobie piłkę. Liczyłem na kontakt ze strony rywala, ale tego kontaktu nie było. Wydawało mi się, że zagrałem lekko, ale sędzia dopatrzył się przewinienia, dyktując rzut karny. Przeanalizuję tę sytuację na spokojnie i wyciągnę wnioski – ocenia Deja. – Później rywale zdobyli drugiego gola. Myślę, że przegraliśmy zasłużenie. Naprawdę bardzo żałujemy tego spotkania. Musimy się szybko pozbierać i myśleć już o kolejnym meczu. Uważam, że nie ma co siać paniki. Obecnie plasujemy się na takim miejscu, że baraże są w naszym zasięgu i będziemy o nie walczyć – zapewnił kapitan zielono-czarnych.

W najbliższą niedzielę podopiecznych trenera Pavola Stano czeka jedno z najcięższych wyzwań w rundzie wiosennej. Górnik pojedzie bowiem do Krakowa na starcie z tamtejszą Wisłą, która po wznowieniu rozgrywek prezentuje się solidnie. Co prawda „Biała Gwiazda” rundę wiosenną zaczęła od sensacyjnej porażki u siebie ze Zniczem, ale potem rozbiła Ruch Chorzów 5:0 na jego stadionie, a w poprzedniej kolejce zremisowała 2:2 w Gdyni z Arką.

Górnik nie będzie więc faworytem do zwycięstwa, ale w meczu z Wisła sytuacja kadrowa zespołu powinna ulec poprawie. W meczu ze Zniczem trener Stano nie mógł skorzystać z aż sześciu zawodników. Marcin Grabowski narzeka na uraz stawu kolanowego, a Fryderyk Janaszek po meczu z ŁKS Łódź nabawił się kontuzji stawu skokowego. Z kolei w tygodniu poprzedzającym mecz z ekipą z Pruszkowa Bekzod Ahmedov doznał kontuzji pęknięcia kości śródręcza. Do listy kontuzjowanych może dołączyć Branislav Spacil, który przewcześnie opuścił w sobotę boisko z prawdopodobnym urazem barku i w klubie czekają na wyniki badań Słowaka. Są jednak także dobre wieści. Filip Szabaciuk w ostatnim meczu pauzował za czerwoną kartkę jaką zobaczył w starciu z Polonią. Z kolei za nadmiar żółtych kartek pauzę mieli Dominykas Barauskas i Jonathan de Amo. Wspomniana trójka będzie już mogła być brana pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej na najbliższy mecz.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Fragment meczu Pogoń - Victoria

Ruszyła zamojska okręgówka. W meczu na śniegu Pogoń Łaszczówka uległa Victorii Łukowa

Runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata” zaczęła się… w iście zimowych warunkach. W pierwszym meczu rundy wiosennej, który odbył się na śniegu Pogoń 96 Łaszczówka przegrała 1:2 z Victorią Łukowa. Równie ciekawie było w Tarnogrodzie, gdzie tamtejszy Olimpiakos podejmował Huczwę Tyszowce

"COVID-19 przeorał nasze umysły". Rozmawiamy o wpływie pandemii na ludzi
ROZMOWA

"COVID-19 przeorał nasze umysły". Rozmawiamy o wpływie pandemii na ludzi

Jak pandemia wpłynęła na nasze życie? Rozmawiamy o tym z dr hab. Robertem Szwedem, socjologiem z Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Tego raka bardzo trudno wykryć. Badajcie się póki nie jest za późno - apelują lekarze
rozmowa
film

Tego raka bardzo trudno wykryć. Badajcie się póki nie jest za późno - apelują lekarze

Marzec jest miesiącem świadomości raka jelita grubego. O tym, jak niebezpieczna jest to choroba i dlaczego tak ciężko ją wykryć w dzisiejszym programie Dzień Wschodzi rozmawiamy z prof. Barbarą Skrzydło-Radomańską.

Piłkarze KS Cisowianka Drzewce znacznie zbliżyli się do lidera z Ryk

KS Cisowianka Drzewce lepszy w derbach gminy Nałęczów

Pierwszy mecz rundy wiosennej jest dla kibiców zawsze okazją do zapoznania się ze zmianami personalnymi w poszczególnych drużynach. Tych w zimie zarówno w Tarasoli Cisy, jak i Cisowiance było w zimie sporo.

Ciężarówka przewróciła się na S12. Kierowcy jeżdżą jednym pasem

Ciężarówka przewróciła się na S12. Kierowcy jeżdżą jednym pasem

Dzisiaj nad ranem na drodze ekspresowej S12 w okolicach Markuszowa ciężarówka zjechała z jezdni do rowu i przewróciła się na bok. Pomiędzy węzłami Kurów-Wschód i Nałęczów kierowcy mogą spodziewać się utrudnień w ruchu.

Hetman na inaugurację wiosny pokonał u siebie Granit Bychawa

Janowianka pokonała Sygnał, Gryf zaskoczył Górnika II oraz zwycięstwa Hetmana i Orląt

Powrót zimy spowodował, że nie udało się rozegrać najciekawszych meczów w pierwszej wiosennej kolejce. Przede wszystkim nie było starcia na szczycie pomiędzy Stalą Kraśnik, a Lublinianką.

Kontenery PCK w Pliszczynie pod Lublinem

Prawo wymaga, a do PSZOK-u daleko. Ludzie z kontenerów PCK robią śmietniki

Od stycznia, zgodnie z unijnymi dyrektywami zużyte ubrania w zwykłym koszu lądować nie mogą. Ludziom jest jednak daleko do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych i tekstylia wyrzucają… gdzie popadnie. Organizacje charytatywne ograniczają zbiórki, miasta starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom, a natura zaczyna odczuwać skutki nowego prawa. Skutki nie do końca pozytywne.

Stella Johnson (z piłką) zagrała świetne zawody

Mamy remis. Polski Cukier AZS UMCS pokonał rywalki z Gorzowa

Karolowi Kowalewskiemu wystarczyły 22 godziny, aby odmienić obraz Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. W sobotę lublinianki nie istniały na parkiecie, a w niedzielę na parkiecie nie było w większości ich przeciwniczek.

W Lublinie przeszedł marsz pamięci zamordowanych żydowskich mieszkańców
foto
galeria

W Lublinie przeszedł marsz pamięci zamordowanych żydowskich mieszkańców

Mieszkańcy Lublina uczcili pamięć ofiar Akcji Reinhardt, w wyniku której zamordowano obywateli Lublina pochodzenia żydowskiego. Dziś wieczorem, w Bramie Grodzkiej odbyło się doroczne Misterium Światła i Ciemności. Uczestnicy wydarzenia przeszli szlakiem Pamięci Żydów Lubelskich.

Szpital w Łęcznej zakupi nowe łóżka

Prawie 16 milionów złotych dla szpitala w Łęcznej

SPZOZ w Łęcznej otrzyma 15 909 055,17 zł na inwestycje w zakresie opieki długoterminowej i geriatrycznej. Jest to skutek złożonego wniosku przez szpital w Łęcznej do Ministerstwa Zdrowia. Te pieniądze pójdą m.in. na psychiatrię.

Emmanuel Lecomte rozegrał dobre zawody

PGE Start Lublin pokonał WKS Śląsk Wrocław

Kibice w hali Globus nie mogli narzekać na brak emocji, bo o wyniku rywalizacji PGE Start Lublin z WKS Śląsk Wrocław przesądziły ostatnie akcje.

Zdjęcie ilustracyjne

„Wesołe Brzdące” zakręcą miejskim żłobkiem w Kraśniku

Na miejski żłobek mieszkańcy Kraśnika czekali od dawna. Nazwę placówki wymyślili starsi „ziomkowie” z przedszkola. Od 1 września rozpocznie działalność miejski żłobek w Kraśniku.

Marcjanna Zawadzka (z prawej) to kapitan Górnika

GKS Górnik Łęczna pokonał UKS SMS Łódź po golu Marcjanny Zawadzkiej

GKS Górnik Łęczna bardzo mocno chciał się zrewanżować UKS SMS Łódź za wyeliminowanie ich z rozgrywek Orlen Puchar Polski. Przypomnijmy, że w lutym łodzianki pokonały łęcznianki po serii rzutów karnych. Przy okazji, to był również ostatni mecz w roli trenera Patryka Błaziaka.

Zdjęcie ilustracyjne

Sprzedając pampersy straciła 35 tysięcy zł

29-latka wystawiła na sprzedaż pampersy, otrzymała wiadomość, zatwierdziła transakcję i straciła około 35 000 złotych.

Donald Trump

Trump zadzwoni do Putina. Już na dniach

– Spodziewam się rozmowy między prezydentem USA Donaldem Trumpem i przywódcą Rosji Władimirem Putinem Rosji w nadchodzącym tygodniu, będziemy też rozmawiać z Ukraińcami – powiedział dzisiaj specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff.

BETCLIC I LIGA
24. KOLEJKA

Wyniki:

Ruch Chorzów - Arka Gdynia 0-1
Wisła Kraków - Górnik Łęczna 1-0
Znicz Pruszków - Miedź Legnica 2-1
Polonia Warszawa - Kotwica Kołobrzeg 2-2
ŁKS Łódź - Warta Poznań 3-1
Stal Rzeszów - Chrobry Głogów 0-0
Stal Stalowa Wola - Odra Opole 0-0
GKS Tychy - Pogoń Siedlce 2-0
Wisła Płock - Bruk-Bet Termalica 3-0

Tabela:

1. Arka 23 48 45-17
2. Bruk-Bet 23 48 47-23
3. Wisła P. 23 43 41-28
4. Miedź 23 42 44-26
5. Wisła K. 23 37 41-22
6. Ruch 23 36 35-29
7. Polonia 23 35 28-26
8. Stal Rz. 23 34 36-30
9. Znicz 23 34 32-30
10. Górnik 23 33 35-30
11. Tychy 23 32 30-24
12. ŁKS 23 31 32-25
13. Chrobry 23 21 20-40
14. Kotwica 23 20 18-37
15. Warta 23 20 16-38
16. Odra 23 19 19-47
17. Stalowa Wola 23 14 15-40
18. Pogoń 23 11 20-42

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!