W czwartek w siedzibie PZPN odbyło się spotkanie prezesów Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej. Wiadomo już, że wszystkie rozgrywki od IV ligi w dół zostały zakończone. Nie zapadła jednak ostateczna decyzja odnośnie trzecioligowców.
W ostatnich dniach nie brakowało głosów na nie. Szefowie poszczególnych związków wypowiadali się, że nie ma możliwości dokończenia sezonu w niższych klasach rozgrywkowych. PZPN za testy na koronawirusa dla klubów ekstraklasy, I i II ligi ma zapłacić niemal milion złotych. Trudno sobie też wyobrazić, aby trzecioligowcy mogli zastosować te same środki ostrożności, co kluby bardziej profesjonalne.
Po kolejnej wypowiedzi Zbigniewa Bońka wydawało się, że decyzja o zakończeniu sezonu 2019/2020 na czwartkowym spotkaniu będzie jedynie formalnością.
– Nie ma podstaw, by wznawiać rozgrywki w niższych klasach rozgrywkowych, nawet gdyby kluby chciały grać. Rozumiem, że może i wszyscy by chcieli, ale skoro nie ma warunków, to bez sensu jest porywać się z motyką na słońce. Najciekawsze, że ci, którzy mają możliwość zabezpieczenia się, często płaczą, a ci, którzy ich nie mają, chcą grać. PZPN może podpowiedzieć rozwiązania wojewódzkim związkom, prowadzącym rozgrywki na swoim terenie. Na dziś tego problemu w ogóle nie ma, bo na niższym szczeblu nie przywrócono pozwolenia na granie w piłkę. To decyzja rządu – powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Zbigniew Boniek, prezes PZPN.
I w czwartek rzeczywiście zapadła decyzja o zakończeniu sezonu. Problem w tym, że dotyczy lig od czwartej w dół, a także piłki młodzieżowej i dziecięcej. Utrzymane mają być awanse, ale bez spadków. A to oznacza, że w kolejnych rozgrywkach ligi będą musiały zostać powiększone. Obowiązywać ma jednak zasada, że liczyć się będzie ostatnia, w pełni rozegrana kolejka. W sytuacji gdy na szczycie tabeli dwa kluby mają tyle samo punktów o awansie ma decydować dodatkowy mecz. W ligach, które już wcześniej planowały baraże o awans takie spotkania również mają zostać rozegrane. Poszczególne związki mają też spróbować dokończyć rozgrywki Pucharu Polski.
– Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że zgodnie z decyzją prezesów Wojewódzkich Związków Piłki Nożnej podjętą 7 maja br., rozgrywki seniorskie w IV lidze i niższych klasach rozgrywkowych oraz rozgrywki młodzieżowe prowadzone przez Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej we wszystkich kategoriach wiekowych zostały odwołane - informuje Polski Związek Piłki Nożnej.
Co z III ligą? Dyskusja będzie trwała w najbliższych dniach, a decyzja ma zapaść 12 maja przy okazji zarządu PZPN. Po czwartkowym spotkaniu wiadomo także, że to Polski Związek Piłki Nożnej podejmie decyzje, kto wywalczy awans z grupy czwartej: Motor Lublin, czy Hutnik Kraków, w przypadku gdyby jednak nie udało się już wrócić do gry.