Uniwersytet Medyczny w Lublinie oficjalnie zainaugurował nowy rok akademicki. Uroczystość odbyła się w nowej hali sportowo-widowiskowej, która przy tej okazji doczekała się uroczystego otwarcia. Wzięli w nim udział m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski oraz edukacji i nauki – Przemysław Czarnek.
W nadchodzącym semestrze nauka u medyków będzie odbywała się hybrydowo. Wszystkie zajęcia praktyczne, ćwiczenia i seminaria będą organizowane w sposób tradycyjny, zaś wykłady w formie zdalnej. Warto jednak podkreślić, że o ile na większości uczelni w kraju studenci dopiero teraz wracają w uczelniane mury po półtorarocznej przerwie, to Uniwersytet Medyczny na taki ruch zdecydował się jako jeden z pierwszych w kraju, pod koniec ubiegłego roku
- Od samego początku pandemii podchodzimy do sytuacji z należytą powagą. Zajęcia dydaktyczne, które prowadziliśmy w trybie hybrydowym, były sprawdzianem z odpowiedzialności zarówno ze strony nauczycieli akademickich, jak studentów, którzy z godną podziwu starannością angażowali się w udział w wykładach i seminariach. Ten niełatwy egzamin zdaliśmy z najwyższą oceną – mówił prof. Wojciech Załuska, rektor uczelni.
- Uniwersytet Medyczny w ostatnich dwóch dekadach jest chyba największym inwestorem w Lublinie. Rozwój uczelni jest faktem, widzimy go niemal w każdym miejscu w naszym mieście i ta hala jest tego przykładem. I w ten rozwój będziemy się dalej angażować – podkreślał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, który na uroczystość przyjechał z czekiem na 1 mln 350 tys. zł na badanie naukowe.
Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski zaapelował do przedstawicieli środowiska naukowego.
- Jesteśmy już właściwie w trakcie czwartej fali pandemii, która rozwija się między innymi tutaj (w woj. lubelskim – przyp. aut.) dlatego, że poziom szczepień i odpowiedzialności za drugą osobę nie należy do najwyższych w kraju. Trzeba sobie powiedzieć, że powinniśmy to odebrać jako wyzwanie z zakresu krzewienia edukacji, pokazywania faktów i rzetelnej wiedzy opartej na badaniach, która musi zmierzyć się z zaściankiem. Jego wyrazem jest brak zaufania do nauki i autorytetów medycznych – mówił minister.
Od 1 października naukę na pierwszym roku studiów na Uniwersytecie Medycznym rozpoczęło ok. 1600 osób. W sumie w uczelni kształci się ok. 7 tys. studentów.