Zarzuty dla prokuratora były gotowe w grudniu. Ale Marian R. wciąż ich nie usłyszał. Chroni go immunitet, bo w Sądzie Najwyższym wciąż nie wyznaczono nawet terminu posiedzenia, na którym mogłaby zapaść decyzja o wyrażeniu zgody na pociągnięcie śledczego do odpowiedzialności.
Trudno w to uwierzyć, ale w tej sprawie chodzi o zdarzenie z pozoru prozaiczne: kolizję, której sprawca był pod wpływem alkoholu. Doszło do niej w listopadzie 2021 roku w Janowie Lubelskim. Pisaliśmy o tym wielokrotnie.
Przypomnijmy, że na ul. Zamoyskiego kierowca osobowego volvo zjeżdżając z ronda zaczepił o krawężnik, złapał gumę i pojechał dalej całą szerokością jezdni, zmuszając inne auta do zjeżdżania na boki. Samochód zahaczył o bok ciężarówki, ale kierowca się nie zatrzymał. Jeden ze świadków stłuczki ruszył za sprawcą, zabrał mu kluczyki, ale mężczyzna porzucił auto i oddalił się pieszo. Policja zastała go w domu dopiero po kilku godzinach. Prokurator Marian R. miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Pobrano od niego krew do badań, które miały wykazać czy i jak bardzo był pijany w momencie kolizji.
Sprawa z Prokuratury Okręgowej w Zamościu trafiła do Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej. Postępowanie trwało przeszło dwa lata. Dopiero w grudniu 2023 śledczy z Warszawy skierowali do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego wniosek o uchylenie immunitetu prokuratorowi Marianowi R.
– W przypadku uchylenia immunitetu, prokurator usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, tj. przestępstwa z art. 178 a par 1 kk – informował nas niedługo po tym Łukasz Łapczyński, ówczesny rzecznik Prokuratury Krajowej.
Obecny ma niewiele więcej do dodania w tej sprawie. – Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego do chwili obecnej nie wyznaczyła terminu rozpoznania wniosku Prokuratury Krajowej w przedmiocie zezwolenia na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prokuratora – poinformował nas ostatnio prokurator Przemysław Nowak.
Dodał też, że w toku jest też postępowanie dyscyplinarne prowadzone wobec Mariana R., który kolejną decyzją, tym razem do 19 listopada 2024, pozostaje zawieszony w czynnościach służbowych.