Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zdrowie

13 marca 2020 r.
21:01

Lublin: Jesteśmy gotowi na epidemię? "Łóżka respiratorowe potrzebne są nie tylko pacjentom z koronawirusem"

– Z nieoficjalnych informacji od służb medycznych wynika, że mamy w mieście 10 wolnych respiratorów – alarmowała na dzisiejszej konferencji prasowej Marta Wcisło, posłanka Koalicji Obywatelskiej. Pytała, czy w związku z tym Lublin jest gotowy na przewidywaną przez ministra zdrowia zwiększoną liczbę zakażonych koronawirusem, która w najbliższym czasie może przekroczyć nawet tysiąc.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Posłanka zwróciła uwagę, że brakuje informacji na temat przygotowania sprzętowego. Dlatego zapytała szpitale, ile mają respiratorów, które są niezbędne dla pacjentów w najcięższym stanie, z ostrą niewydolnością oddechową i zapaleniem płuc.

Odpowiedziały jej tylko trzy lubelskie placówki. Szpital przy Kraśnickiej ma 44 respiratory, ale tylko 5 jest wolnych. Podobnie jest w szpitalach klinicznych. Szpital przy Staszica na 37 respiratorów ma tylko 10 wolnych, podobnie jak szpital przy Jaczewskiego.

O pełne dane dotyczące respiratorów i przygotowania sprzętowego w województwie lubelskim poprosiliśmy urząd wojewódzki. Nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Problem z respiratorami

- W polskich szpitalach jest ponad 10 tys. respiratorów, problemem jest jednak to, ile jest wolnych. Przecież łóżka respiratorowe potrzebne są nie tylko pacjentom z koronawirusem, ale też innym w ciężkim stanie, przebywającym oprócz oddziałów intensywnej terapii również na oddziałach np. kardiologii, pulmonologii, neurologii - komentuje Jakub Kosikowski, lekarz, który pracuje w puławskim szpitalu. - W szpitalach takie łóżka zajęte są też w części przez pacjentów, którzy nie będą w stanie oddychać bez respiratora, nie wymagają już jednak leczenia w szpitalu, ale nie ma ich gdzie wypisać. W zakładach opiekuńczo-leczniczych, gdzie mogliby przebywać, jest za mało łóżek z respiratorami, dostęp do nich graniczy z cudem.

Część respiratorów jest też w mniejszych szpitalach powiatowych. - Każdy szpital musi mieć oddział intensywnej terapii i nie można im ich zabrać, a one nie leczą najcięższych przypadków.

Na przykład w Krasnymstawie są 4 łóżka na oddziale intensywnej terapii, a w Puławach było ich do tej pory 6 - mówi Kosikowski. - Liczymy jednak, że nowa organizacja zadziała. Do szpitala w Puławach mają być kierowani pacjenci z koronawirusem lub podejrzeniem w najcięższym stanie m.in. ze względu na choroby współistniejące.

W związku z tym szpital ma dostać dodatkowe respiratory, wsparcie dodatkowego personelu oraz środki ochrony. Do celów intensywnej terapii w puławskim szpitalu mogą być też, w razie potrzeby, przystosowane inne oddziały. - Szpital ma mieć docelowo ok. 40 respiratorów. Nie każdy pacjent z COVID-19 wymaga jednak szpitala. Pacjenci z lekkimi objawami lub bez objawów mogą być izolowani w kwarantannie w domu - tłumaczy lekarz.

Kombinezony wielokrotnego użytku?

- W naszym województwie i Lublinie ze środkami ochronnymi na razie nie jest źle. Są transporty kombinezonów, masek, rękawic, gogli dla ratowników medycznych. Do transportu zakażonych pacjentów lub tych z podejrzeniem, dostajemy pomarańczowe kombinezony, przeciwchemiczne, które są najlepsze, gwarantują stuprocentową ochronę – opowiada nam ratownik medyczny z Lublina. – Wiemy jednak, że musimy się przygotować na znaczny wzrost, który już jest zapowiadany. Wówczas takie zapasy mogą się szybko wyczerpać i być może będziemy musieli wrócić do wielorazowego użytku – podkreśla.

Wówczas, jak tłumaczy ratownik, odzież ochronna byłaby dezynfekowana w komorze dekontaminacyjnej. – Po dekontaminacji używalibyśmy jej ponownie. Teraz, jeśli transportujemy pacjenta na oddział zakaźny, całą odzież ochronną tam zostawiamy. Jest ona pakowana do specjalnych worków i utylizowana przez szpital – mówi nasz rozmówca. - Do dezynfekcji karetek używamy specjalnych urządzeń do dezynfekcji, które rozpyla się w karetce. Zostaliśmy też wcześniej przeszkoleni, jak postępować w przypadku takich transportów.

Gorzej z procedurami

Zdaniem naszego rozmówcy, gorzej jest z przygotowaniem pod kątem procedur czy przepływu informacji między służbami. - To utrudnia nam pracę. Sanepid nie zawsze dobrze kieruje pacjentów, zdarza się, że stacje z różnych powiatów przekazują inne informacje. Dyspozytornie też nie w każdym przypadku mogą przez telefon zidentyfikować stan pacjenta i zakwalifikować jako podejrzenie o zakażenie koronawirusem - tłumaczy ratownik. - Czasem spowodowane jest to tym, że ludzie ukrywają, że mieli kontakt z osobą zagrożoną. Są też sytuacje odwrotne, że objawy od razu kojarzą z koronawirusem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Porządki i znikająca ekspresowo zieleń na zamkniętej działce. Mieszkańcy patrzą bezradnie, a piły nie milkną
Alarm24
galeria

Porządki i znikająca ekspresowo zieleń na zamkniętej działce. Mieszkańcy patrzą bezradnie, a piły nie milkną

Ryk pił, zapach spalin i widok ściętych drzew towarzyszy od kilku dni dzielnicy Wrotków w Lublinie. Wszystko za sprawą, prac które zbulwersowały lokalnych mieszkańców, odbywających się na działce tuż obok zakładów Lubella.

Kobiety w mundurach. I tak już od 100 lat
galeria

Kobiety w mundurach. I tak już od 100 lat

26 lutego obchodzimy wyjątkowe święto – tego dnia w 1925 roku w Polsce powstała policja kobieca. W lubelskim garnizonie policji pracuje 973 policjantki, a 54 z nich pracuje na stanowiskach kierowniczych.

Nie trzeba jechać do Zamościa. W Hrubieszowie bez problemu zrobisz paszport

Nie trzeba jechać do Zamościa. W Hrubieszowie bez problemu zrobisz paszport

Mieszkańcy Hrubieszowa nie będą musieli jeździć po paszport do Zamościa. Wojewoda lubelski podpisał umowę, która gwarantuje powstanie punktu paszportowego w powiecie.

Stąpanie po kruchym lodzie… aby móc ratować życie innym
ZDJĘCIA/WIDEO
galeria
film

Stąpanie po kruchym lodzie… aby móc ratować życie innym

Strażacy z województwa lubelskiego ćwiczyli swoje umiejętności w ramach ratownictwa lodowego. Jednocześnie przypominają, że wchodzenie na lód w tym czasie jest bardzo niebezpieczne.

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Stylowa i trwała podłoga? Poznaj zalety paneli winylowych

Sposób wykończenia podłogi ma duży wpływ na estetykę pomieszczenia i komfort domowników. Ostatnimi czasy dużą popularnością cieszą się panele winylowe, ponieważ doskonale łączą elegancki wygląd z wyjątkową trwałością i funkcjonalnością. Jak można je wykorzystać do stworzenia ponadczasowej aranżacji wnętrz?

Chodzi o dwujezdniowy fragment drogi krajowej o długości ok. 2,5 km między wyjazdem z Ciecierzyna a skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Leonowa.

GDDKiA ostrzega kierowców. Zmiana organizacji ruchu na krajowej 19

To ważna informacja dla tych, którzy w czwartek wybierają się w trasę i będą jechać krajową drogą nr 19. Na 2,5-kilometrowym odcinku zmieni się organizacja ruchu.

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Lublin rozwiązuje umowę z projektantem stadionu żużlowego

Miasto Lublin rozpoczęło procedurę odstąpienia od umowy z wykonawcą projektu wielofunkcyjnego obiektu sportowo-rekreacyjnego z funkcją stadionu żużlowego.

Do wypadku doszło w poniedziałek. Policja poinformowała o nim dzisiaj

Lokomotywa zmiażdżyła ciężarówkę. Kierowca miał szczęście

O sporym szczęściu może mówić kierowca ciężarówki, który wjechał pod lokomotywę. Naczepa została zmiażdżona.

Stanisław Ignacy Witkiewicz

Festiwal Stolica Języka Polskiego 2025. Ogłoszono patrona imprezy

Już wiadomo kiedy, a także z jakim patronem odbędzie się tegoroczna, 11. edycja Festiwalu Stolica Języka Polskiego w Szczebrzeszynie. Głównym bohaterem wydarzenia będzie Stanisław Ignacy Witkiewicz - Witkacy.

Farmy wiatrowe nie powstają jak grzyby po deszczu, ale jest ich już w Lubelskiem sporo. Czy kolejne pojawią się w gminie Obsza?

Wiatraki? Mieszkańcy protestują. „Zarobi na tym wójt, radni i proboszcz”

Zebrali setki podpisów pod protestem. Założyli stowarzyszenie, by móc walczyć. Mieszkańcy gminy Obsza nie chcą u siebie wiatraków. Twierdzą, że zarobią na nich tylko wójt, radni, proboszcz sąsiedniej parafii i parę innych osób. Wnioskują o referendum w tej sprawie. Wójt też chce plebiscytu.

40-letni mężczyzna został tymczasowo aresztowany

Zza kierownicy za kratki. Bo jechał pijany i na zakazie

Sąd nie był łaskawy dla 40-latka, który mimo sądowego zakazu znów jeździł pijany. Postanowił go tymczasowo aresztować.

Młodzież z Radzynia z radnymi

Były dyrektor wytyka "nieudolność nowych władz miasta". Burmistrz dementuje

„Nieudolnością nowych władz miasta” nazywa portal Kocham Radzyń Podlaski błędy w uchwale powołującej Młodzieżową Radą Miasta. Z kolei, burmistrz Jakub Jakubowski przekonuje, że to celowa manipulacja Roberta Mazurka.

Bradly van Hoeven w poniedziałek zdobył swojego pierwszego gola dla Motoru Lublin

Bradly van Hoeven (Motor Lublin): Nie zawsze można wygrywać grając ładnie

Jedną z większych niespodzianek w drużynie Motoru na poniedziałkowy mecz z GKS Katowice była obecność w podstawowym składzie gospodarzy Bradly van Hoevena. Holender podpisał umowę z beniaminkiem pod koniec września i długo czekał na prawdziwą szansę. W starciu beniaminków odwdzięczył się dobrą grą i golem.

Autobusy MZK będą już niedługo jeździły nie tylko po mieście i do najbliższych gmin, ale również do Izbicy

Z Zamościa do Izbicy. Nowa linia MZK z numerem 18

Radni Izbicy zielone światło już dali. W poniedziałek na sesji na zawarcie międzygminnego porozumienia zgodzili się również radni Zamościa. Autobusy MZK będą jeździć do sąsiedniego powiatu.

Aspirant sztabowy Wiesław Buryło jest dyżurnym w Komendzie Powiatowej Policji w Biłgoraju

Policjant z krwi i kości. Nie musiał, a włączył się w poszukiwania i znalazł zaginionego

We wtorek aspirant sztabowy Wiesław Buryło miał dzień wolny. Ale pracował. Gdy dowiedział się o zaginięciu starszego mężczyzny, włączył się w poszukiwania. I zrobił to skutecznie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium