Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Cristian Górski od 2015 roku prowadził pizzerię OK na puławskim osiedlu Niwa. Z końcem października lokal został zamknięty
(fot. PizzeriaOK)
Po siedmiu latach działalności, właściciele pizzerii OK przy ul. Legionu Puławskiego zamknęli lokal
Ostatnią okazją do zamówienia pizzy, którą reklamowano jako „prawdziwą włoską pizzę” w mieście, był poniedziałek, 31 października.
- Chcielibyśmy podziękować wszystkim tym, którzy nas odwiedzali, wspierali w trudnych chwilach i cieszyli się w tych dobrych. Mamy nadzieję, że zostawiliście dużo dobrych wspomnieć u nas w lokalu, czy też w domu, kiedy zajadaliście się naszą pizzą - napisali swoim klientom w pożegnalnym poście członkowie zespołu oraz założyciel lokalu, Cristian Górski.
Właściciele nie chcą rozmawiać na ten temat i nie komentują sprawy.
>>Znana piekarnia się zamyka. Działa ponad 70 lat, 60 osób do zwolnienia<<
Ich lokal nie jest pierwszym, który borykał się z problemami. W Puławach nie ma już takich lokali jak Kardamon, Cynamon i Oranżeria. Szczęście nie mieli także kolejni właściciele lokalu przy ul. Wojska Polskiego 1/52 - najpierw zniknęło El Tiempo, potem Cudnie przeszło „Kuchenne Rewolucje” i zmieniło nazwę na Pełno w sieci, by tuż po programie zakończyć działalność.
