Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

12 października 2022 r.
22:14

Kaczyński w Puławach. Spotkanie tylko dla wybranych

0 19 A A

Na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim dostały się wyłącznie osoby zaproszone oraz akredytowani dziennikarze. Zwykli wyborcy nie mieli takiej szansy. Prezesa PiS w auli instytutu witały oklaski. Na ulicy - gwizdy i transparenty sympatyków opozycji. Demonstrantów otoczył kordon policji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Postać lidera Prawa i Sprawiedliwość nadal wywołuje emocje, co podczas jego wizyty w Puławach można było dostrzec niczym w soczewce. W auli Państwowego Instytutu Weterynarii panowała podniosła atmosfera. Występujący w roli konferansjera poseł Sławomir Skwarek starał się podtrzymywać entuzjazm zgromadzonych. Parlamentarzysta z powiatu łukowskiego tuż przed wejściem na salę prezesa, zachęcał zgromadzonych do braw. - Zróbcie to tak, jakbyście byli na meczu Wisły Puławy - zagrzewał. 

Będą biegać po gminach

Zwolennikom partii, jej działaczom, ministrom, posłom, czy samorządowcom spod znaku PiS dwa razy nie trzeba było tego powtarzać. Jarosław Kaczyński został przywitany gromkimi brawami, na stojąco. Chwilę później zgromadzeni odśpiewali hymn, a poseł Skwarek, korzystając z okazji, zdobył się na odważną deklarację.

- My, parlamentarzyści z okręgu nr 14 dotrzemy do każdej gminy na Lubelszczyźnie. Samochodem, rowerem, a jak będzie to trzeba to na piechotę również - mówił, zapewniając przy tym prezesa partii, że sam biega "zdecydowanie szybciej od Tuska". 

Jarosław Kaczyński w trakcie przemówienia wyliczał ile pieniędzy otrzymały gminy z puławskiego okręgu, podkreślał jak bardzo sprawiedliwy i apolityczny był to podział i przekonywał, że rząd Zjednoczonej Prawicy w trudnych czasach stara się dbać o Polaków, mierząc się z nieprzychylną opozycją.

W tym samym czasie na chodniku przed instytutem kilkadziesiąt osób demonstrowało swój sprzeciw. Otoczeni przez liczne siły policji, nieśmiało wznosili w górę tabliczki z takimi napisami jak "strefa wolna od Kaczora", "PiS-off" czy "PiS = drożyzna". Najgłośniejsi zwolennicy opozycji zajęli miejsca po drugiej stronie ulicy. Sporadyczne okrzyki wymierzone w nielubianego polityka oraz puszczana z głośników muzyka bardziej od głosu społecznego oburzenia przypominały organizaowany na prędce happening.


To, co łączyło natomiast obydwie społeczności, tą zamkniętą w auli oraz tą stojącą na chodniku, to liczba osób spoza Puław. Zarówno na spotkaniu z Kaczyńskim, jak i wśród nie wpuszczonych do środka jego oponentów, znaczną część stanowili przyjezdni.

Nie dla zwykłych ludzi

- Ja przyjechałam z Kraśnika. Chciałam wejść na to spotkanie i zadać panu Kaczyńskiemu pytanie o to, jak długo jeszcze PiS będzie niszczył ten kraj. Jak długo będą takie podwyżki. Kiedy zaczną szanować prawo i konstytucję. Niestety nie udało się. Spotkanie jest zamknięte. Chyba tylko dla aparatczyków oraz ich rodzin, bo pan Kaczyński ze zwykłymi ludźmi się nie spotyka - mówiła Jadwiga Kmieć, która została przed instytutem do samego końca.

Towarzyszyła jej pani Małgorzata z okolic Puław. - Jesteśmy tutaj, bo chciałyśmy w ten sposób zaprotestować. Nic więcej nie możemy zrobić, ale mam nadzieję, że chociaż to dotrze do tego pana, który zamknął się w instytucie i nie chce z nami rozmawiać - tłumaczyła. - I po co tutaj tyle policji? Stojąc tu czuję się, jakbym przyszła z dwoma kijami bejsbolowymi i chciała kogoś pobić. To jest zatrważające. Ile to wszystko musi kosztować? A przecież my jesteśmy pokojowo nastawieni - zauważyła puławianka, Agnieszka Tracz.

Potrzebna mobilizacja

Tymczasem w auli strzeżonej przez licznych ochroniarzy, Jarosław Kaczyński żartował ze swoich przeciwników politycznych, a zgromadzeni odpowiadali śmiechem i brawami. Mówił też o poważniejszych sprawach, jak reparacje od Niemiec, wojnie na Ukrainie i kryzysie. - Działamy w takiej szczególnej sytuacji, gdzie druga strona na białe może mówić czarne, a na czarne białe. Dlatego nasz wysiłek musi być bardzo wielki i wtedy to zwycięstwo nadejdzie - przekonywał prezes PiS, oczekując od polityków swojej partii pełnego zaangażowania przed najbliższymi wyborami. 

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium