Andrzej Wnuk i Rafał Zwolak to dwaj kandydaci, którzy wyścig o fotel prezydenta Zamościa rozstrzygną między sobą w drugiej turze wyborów. Kampania miała być spokojna i oparta na wzajemnym szacunku, temperatura pojedynku jednak szybko wzrasta.
Kandydaci wzajemnie oskarżają się o oczernianie. Andrzej Wnuk twierdzi, że Rafał Zwolak rozpowszechnia na jego temat nieprawdziwe informacje. Skierował w tej sprawie nawet wniosek do sądu, w którym domaga się nie tylko sprostowania tych wypowiedzi, ale również zakazu ich wygłaszania.
Obecnemu prezydentowi chodzi o słowa jego kontrkandydata, w których stwierdził on, że przełożeni w ratuszu i miejskich spółkach straszą zwolnieniami po ewentualnym zwycięstwie Zwolaka. Ten wskazywać miał także, że osoby powiązane z prezydentem szukają na niego „haka” i oferują za to 50 tys. zł, sugerował także, iż ludzie prezydenta odkręcili śruby w kołach jego samochodu.
Rafał Zwolak z kolei zarzuca prezydentowi obrażanie go słowami, że jest „lewakiem i antykatolikiem”. Broniąc się, Zwolak zwołał konferencję prasową przed kościołem, w którym 26 lat temu wziął ślub ze swoją żoną. Uderzył również w prezydenta Wnuka wyciągając publicznie sprawę rozwodową prezydenta.
Dodatkowym zarzutem Zwolaka jest fakt, że prezydent przebywając na urlopie, udziela wywiadów dla mediów, znajdując się w jednej z sal ratusza.