(fot. Patrycja Kwitek)
Zarząd LZPN zdecyduje o ewentualnym powiększeniu ligi z 14 do 16 drużyn. – Jesteśmy świadkami dość specyficznej sytuacji – mówi Sławomir Kuźmicki, Przewodniczący Wydziału Gier Chełmskiego Oddziału LZPN
Miniony sezon był dość burzliwy, z chełmskiej klasy okręgowej zdegradowane zostały aż cztery zespoły: Hutnik Dubeczno, Start-Regent Pawłów, Orzeł Srebrzyszcze i Znicz Siennica Różana. A to efekt dużej ilości spadkowiczów z IV ligi. Z tymi rozgrywkami musiały się pożegnać aż cztery ekipy z okręgu chełmskiego: Brat Siennica Nadolna, Kłos Gmina Chełm, Włodawianka i Sparta Rejowiec Fabryczny.
W nowym sezonie w rozgrywkach chełmskiej klasy A mają grać zespoły, które uczestniczyły w minionych rozgrywkach: GKS Łopiennik, Hutnik Ruda-Huta, Vitrum Wola Uhruska, Vojsławia Wojsławice, Astra Leśniowice, GKS Pławanice Kamień, MKS Siedliska, Sawena Sawin i Zryw Gorzków. Ponadto, na ten szczebel rozgrywek zadeklarował się Agros Suchawa, który ostatnio występował w okręgówce. Akces gry w klasie A zgłosiły także EKO Różanka i Chełmianka II Chełm. Drugą drużynę ma też utworzyć Bug Hanna. W sumie jest już 13 drużyn. Kiedy do tej liczby dodamy trzech spadkowiczów: Hutnika, Start-Regent i Orła, mamy już 16 ekip.
– Przed nami dość specyficzna sytuacja, wynikającą też z dużej liczby – bo aż czterech – zespołów zdegradowanych z IV ligi. To pociągnęło ruchy drużyn w niższych ligach. I tak, w klasie A mamy więcej zespołów, niż w lidze okręgowej, odpowiednio 16 i 14. To będzie szok finansowy dla drużyn z klasy A, które do tej pory w całym sezonie rozegrały 18 spotkań. Przy takim rozwiązaniu, już w pierwszej rundzie nowego sezonu, przyszłoby im rozegrać aż 15 spotkań, to zaledwie o trzy mniej niż w całych poprzednich rozgrywkach. Kluby nie są przygotowane na taki scenariusz, ich budżety nie wytrzymają aż 30 meczów w sezonie. Musimy pamiętać o możliwościach finansowych drużyn, które chcą rywalizować sportowo w naszej lidze – tłumaczy Sławomir Kuźmicki, przewodniczący Wydziału Gier Chełmskiego Oddziału LZPN.
Jeśli na piątkowym (1 lipca) posiedzeniu Zarządu LZPN zapadnie decyzja o powiększeniu chełmskiej klasy okręgowej do 16 drużyn, powody do radości będą mieć kluby w Siedliszczu i Łopienniku. Pierwszy, miejscowy Orzeł, zajął 12. pozycję w grupie miejsc spadkowych, drugi GKS był drugi w klasie A. Przy pozytywnym scenariuszu oba zespoły w nowym sezonie grałyby w chełmskiej klasie okręgowej.
Agros w klasie A, Znicz się utrzymał
Tak jak już zapowiadaliśmy Agros Suchawa nie przystąpi do rozgrywek chełmskiej klasy okręgowej. Władze klubu zgłosiły drużynę do klasy A. Zdecydowały względy finansowe i kadrowe. Tym samym zwolniło się jedno miejsce w lidze okręgowej. Zajmie je najwyżej sklasyfikowany zespół ze strefy spadkowej – Znicz Siennica Różana (11. pozycja).