(fot. Piotr Michalski)
Polska ograła w Ostrowcu Świętokrzyskim Rumunię aż 6:0. W ekipie Biało-Czerwonych 71 minut rozegrała Klaudia Lefeld z Górnika Łęczna
Lefeld wybiegła na boisko w podstawowej jedenastce i grała, tak jak cała drużyna, na dobrym poziomie. W 71 min opuściła murawę, a jej miejsce zajęła Kinga Kozak. Bohaterką Biało-Czerwonych była Martyna Wiankowska, która skompletowała hat-tricka. Dwa razy do siatki trafiła Natalia Padilla-Bidas, a raz Natalia Wróbel. - Bardzo cieszymy się z tego zwycięstwa. Byliśmy skupieni na sobie, mieliśmy w tym meczu kilka konkretnych założeń do zrealizowania, zwłaszcza w wysokiej obronie i odbiorze piłki. Tutaj między innymi Martyna Wiankowska pełniła istotną rolę, co też pomogło jej zdobyć trzy bramki, a nie jest codziennością, żeby boczny obrońca strzelał hat-tricka. Bardzo się cieszymy razem z nią, bo cały zespół na to pracował. Oczywiście, nigdy nie jest tak, że nie mogłoby być lepiej. Ja również dostrzegam wiele mankamentów, które pojawiły się w naszej grze. Sama jej organizacja wymaga jeszcze dużo pracy m.in. w utrzymywaniu się przy piłce, czy w szukaniu prostszych rozwiązań, tak żeby to przeciwnik miał problem, a nie my. Ale jest czas by nad tym pracować, cały czas się rozwijamy – powiedziała portalowi laczynaspilka.pl Nina Patalon, selekcjonerka naszej kadry. (kk)
Polska – Rumunia 6:0 (3:0)
Bramki: Padilla-Bidas (19, 39), Wiankowska (28, 63, 90), Wróbel (48).
Polska: Szremik – Buszewska (70 Zapała), Mesjasz, Woś, Wiankowska, Padilla-Bidas (87 Maciążka), Lefeld (71 Kozak), Pawollek, Wróbel, Zawistowska (71 Jedińska), Pajor (77 Kopińska).
Rumunia: Ceasa – Bistrian (59 Batea), Meluta, Ficzay, Goder (84 Botojel), Olar, Vatafu, Bortan (71 Ambrus), Ciolacu (71 Herczeg), Carp (71 Vadulescu), Rus (59 Marcu.
Żółte kartki: Meluta, Ficzay. Sędziowała: Urban (Węgry).
Sparingowy remis
Korzystając z faktu, że w Ekstralidze trwa przerwa na reprezentację Górnik Łęczna zmierzył się w towarzyskim spotkaniu z GKS GieKSa Katowice. Spotkanie rozegrano w Boguchwale. Górnik przeważał w tej rywalizacji, ale nie potrafił udowodnić swojej wyższości w postaci zdobytych bramek. Zmagania obu ekip zakończyły się więc bezbramkowym remisem.