Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

20 sierpnia 2018 r.
21:09

Co dalej z LKJ? Klub broni się przed eksmisją, miasto już szuka nowego gospodarza terenu

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Lubelski Klub Jeździecki odwołał się od sądowego nakazu opuszczenia terenów dzierżawionych nad Bystrzycą od miejskiej spółki MOSiR. Tymczasem zaległości klubu wobec spółki przekroczyły już 230 tys. zł. MOSiR rozgląda się już za nowym gospodarzem terenu, ale musi czekać na koniec sporu w sądzie

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Lubelski Klub Jeździecki działa od lat nad Bystrzycą na terenie stanowiącym własność miasta. Przez długi czas samorząd wydzierżawiał klubowi tę nieruchomość, ale pięć lat temu umowa wygasła, a Ratusz postanowił jej nie przedłużać. Miasto wydzierżawiło ziemię swojej spółce: Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, natomiast LKJ został poddzierżawcą.

– Klub płacił nam przez pół roku, potem przestał – mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik MOSiR. Czynsz był symboliczny: 2 grosze za mkw., co przy powierzchni 104 tys. mkw. dawało niecałe 2100 zł netto miesięcznie. LKJ nie płacił, więc miejska spółka wypowiedziała mu umowę. – Stało się to w połowie roku 2015. Od tamtej pory Lubelski Klub Jeździecki korzysta z nieruchomości bezumownie, za co powinien płacić nam odszkodowanie w wysokości ok. 5000 zł miesięcznie. Nie płaci.

Sprawa trafiła do sądu. MOSiR domagał się eksmitowania klubu z nieruchomości nad Bystrzycą. Taki wyrok wydał w marcu Sąd Rejonowy Lublin-Zachód. Ze względu na to, że w grę wchodzi też dobro i bezpieczeństwo zwierząt, sąd dał klubowi dziewięć miesięcy na opuszczenie terenów miejskiej spółki. Nie wiadomo jednak, czy dojdzie do takiej wyprowadzki. – Wyrok nie jest prawomocny. Wiemy, że Lubelski Klub Jeździecki złożył apelację – przyznaje Bednarczyk.

Dziś zadłużenie klubu wobec MOSiR wynosi ponad 230 tys. zł.

O jego anulowanie apelują sympatycy LKJ, którzy zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie. Ale Ratusz nie pozostawia złudzeń: nie ma mowy o darowaniu długu. – MOSiR nie ma możliwości pomocy Lubelskiemu Klubowi Jeździeckiemu w zakresie spłaty zadłużenia – stwierdza w oficjalnym piśmie sekretarz miasta Andrzej Wojewódzki. Podkreśla, że spółka może tylko ustalić preferencyjne stawki czynszu.

Tymczasem według autorów petycji miasto w ogóle nie powinno wyciągać ręki po pieniądze: – Uważamy, że LKJ żadnych opłat uiszczać nie powinien. Od ponad pół wieku podtrzymuje tradycje pięknego polskiego sportu jeździeckiego w naszym mieście.

– Na pewno będzie tu utrzymana działalność związana z końmi. Co do tego dyskusji nie ma – obiecuje rzecznik MOSiR, ale przyznaje, że zaczęły się już poszukiwania nowego gospodarza stajni. – Czekając na finał sprawy w sądzie rozmawiamy już z kilkoma podmiotami zainteresowanymi tym terenem. Są to podmioty nie tylko z Lublina, także spoza naszego regionu – potwierdza Bednarczyk.

Częścią terenu nad rzeką interesują się już trzy lubelskie kluby piłkarskie (Budowlany Klub Sportowy, UKS Widok oraz MKS Sygnał), którym marzy się tu kompleks boisk treningowych. Według samorządowców nad Bystrzycą można zmieścić i konie, i boiska.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Michał Zuber uratował remis dla Avii w meczu z Podhalem

Avia w ostatniej chwili uratowała remis w Nowym Targu

Sporo emocji w Nowym Targu. Tamtejsze Podhale prowadziło z Avią 1:0 i 2:1, ale w piątej minucie doliczonego czasu gry drużyna trenera Wojciecha Szaconia uratowała jeden punkt.

Coraz więcej brutalnych ataków. Szef MON o sytuacji na granicy

Coraz więcej brutalnych ataków. Szef MON o sytuacji na granicy

Wczoraj grupy atakujące kilkunasto-, kilkudziesięcioosobowe. Brutalność wzrasta, rzucanie kamieniami, konarami, szlifierkami, przecinanie bariery, szybkie reakcje polskich służb. Dzisiaj w nocy bardzo dużo prób przekroczenia, chyba około nawet 300, wszystkie udaremnione – wyliczał w sobotę, 5 kwietnia, wicepremier i szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Przegapiła zjazd na ekspresówce i zaczęła cofać: trzy auta uszkodzone

Przegapiła zjazd na ekspresówce i zaczęła cofać: trzy auta uszkodzone

44-latka jadąca drogą ekspresową przegapiła zjazd. Zatrzymała samochód na powierzchni wyłączonej z ruchu i... zaczęła cofać. To się nie mogło dobrze skończyć.

Ruch wahadłowy na DK nr 19 za Kockiem. Trzy osoby w szpitalu

Ruch wahadłowy na DK nr 19 za Kockiem. Trzy osoby w szpitalu

Dzisiaj ok. godz. 11:30 na drodze krajowej nr 19, na obwodnicy Kocka doszło do kolizji, w której ucierpiały trzy osoby. Poszkodowani zostali zabrani do szpitala.

Broń i narkotyki u recydywisty. Marihuanę trzymał w stodole

Broń i narkotyki u recydywisty. Marihuanę trzymał w stodole

Ponad pół tysiąca dilerskich porcji marihuany oraz broń, na którą jej właściciel nie miał pozwolenia na jednej z posesji w gminie wiejskiej Puławy znaleźli lubelscy policjanci. Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu więzienie.

W niedzielę pierwszy domowy mecz Tytanów Lublin

W niedzielę pierwszy domowy mecz Tytanów Lublin

W Lublinie zostanie rozegrany po raz pierwszy w historii mecz najwyższej klasy rozgrywkowej. W niedzielę na Stadionie Lekkoatletycznym Tytani Lublin podejmą Lowlanders Białystok (godz. 14).

47 nowo przyjętych funkcjonariuszy SG w piątek złożyło ślubowanie w Komendzie Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej
galeria

"Waszym nadrzędnym zadaniem jest ochrona granic". Straż zyskała nowych funkcjonariuszy

Komenda Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie staje się coraz liczniejsza. Uroczystość ślubowania 47 nowych funkcjonariuszy odbyła się w piątek, 4 kwietnia.

Mieszkaniec gminy Baranów na jakiś czas pożegna się z prowadzeniem pojazdów
na sygnale

Motocyklista pędził przez Samoklęski. Stracił prawo jazdy

W tym tygodniu jeden z mieszkańców gminy Baranów z dużą prędkością przejechał przez Samoklęski. Dostał wysoki mandat i sporo punktów karnych. Rozpoczynający się motocyklowy sezon będzie musiał odłożyć o trzy miesiące.

Olimpiada wpisuje się w cel nr 3 Agendy 2030 Unesco – „Dobre zdrowie i jakość życia”
ZDJĘCIA
galeria

Młodzież z Lubelszczyzny walczy o zdrowie – Olimpiada Zdrowia PCK z „Biedronką”

Ponad dwa tysiące uczniów z całego województwa lubelskiego w czwartek wzięło udział w XXXII Olimpiadzie Zdrowia PCK z „Biedronką”. Etap okręgowy wyłonił młodych liderów zdrowia, którzy będą reprezentować województwo w ogólnopolskim finale.

Latynoskie wibracje w El Cubano
foto
galeria

Latynoskie wibracje w El Cubano

Tańce latynoskie to nie tylko kroki i figury, to przede wszystkim eksplozja emocji, rytmu i namiętności. Wszystko to było podczas ostatniej imprezy w El Cubano - gorące rytmy, zmysłowe tańce i atmosfera rodem z Karaibów. Zobaczcie, jak muzyka latynoska porwała wszystkich na parkiet do wspólnej zabawy.

Udaj mi się babko… czyli wielkanocna babka tradycyjnie i nowocześnie
DZIENNIK ZE SMAKIEM
film

Udaj mi się babko… czyli wielkanocna babka tradycyjnie i nowocześnie

Wielkanoc bez babki? Trudno to sobie wyobrazić! W najnowszym odcinku "Dziennika ze smakiem" zabierzemy widzów w kulinarną podróż, której główną bohaterką jest właśnie babka wielkanocna. To ciasto o prostych składnikach, ale jak się okazuje – diabeł tkwi w szczegółach.

Nadchodzi załamanie pogody. Przed nami chłód, wiatr i śnieg

Nadchodzi załamanie pogody. Przed nami chłód, wiatr i śnieg

W ciągu najbliższych godzin czeka nas nagła zmiana pogody. W całym województwie lubelskim dzisiaj od godziny 13 spodziewane są silne podmuchy wiatru, a wieczorem także opady śniegu. W nocy wrócą przymrozki. Uważajmy na drogach.

Mała wiewiórka wypadła z dziupli. Pomogli jej policjanci

Mała wiewiórka wypadła z dziupli. Pomogli jej policjanci

Pod jednym z drzew przy ul. Lipowej w Lubartowie jeden z przechodniów zauważył małą wiewiórkę, która nie przeżyłaby bez pomocy. Na miejsce wysłano policyjny patrol, który zaopiekował się zwierzątkiem.

Przed siatkarzami ze Świdnika ostatni mecz w sezonie

Siatkarze PZL Leonardo Avii Świdnik kończą sezon. Darmowe wejście na ostatni mecz

W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego PZL Leonardo Avia Świdnik zamierzy się z Olimpią Sulęcin.

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Możemy strzelać jeszcze więcej bramek

Pavol Stano (Górnik Łęczna): Możemy strzelać jeszcze więcej bramek

Górnik Łęczna nabiera rozpędu. W piątek zielono-czarni pokonali na wyjeździe mającą ekstraklasowe aspiracje Miedź Legnica. Jak spotkanie podsumowali szkoleniowcy obydwu drużyn?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty