

Ursus po raz kolejny w ciągu miesiąca ogłasza podpisanie woli współpracy z azjatyckim inwestorem. Tym razem to bliżej nieznana koreańska firma BLF Corporation. Owocem tej współpracy ma być reinkarnacja projektu Elvi, czyli zeroemisyjnego samochodu dostawczego.

W komunikacie giełdowym Ursus - firma w restrukturyzacji zapowiada kontynuację realizacji projektu „Zeroemisyjny pojazd dostawczy”. W rolę partnera wciela się koreańska firma BLF Corporation, z którą Ursus już podpisał Memorandum of Understanding (MoU), czyli formę listu intencyjnego.
– MoU dotyczy współpracy w zakresie projektów motoryzacyjnych, ze szczególnym uwzględnieniem prac nad elektrycznym pojazdem użytkowym o masie całkowitej do 3,5 tony – czytamy w komunikacie. – W MoU strony uzgodniły rozpoczęcie współpracy nad co najmniej dwiema wersjami pojazdu, wyposażonymi odpowiednio w system akumulatorów oraz system wodorowy.
Scenariusz współpracy zakłada, że Koreańczycy dostarczą podzespoły do produkcji oraz wsparcie inżynierskie, natomiast Ursus zajmie się budową pojazdów oraz ich homologacją europejską.
– Strony przewidują prezentację pierwszych modeli na koniec 2021 roku – informuje Ursus.
Ursus informuje, że BLF Corporation to spółka założona przez osoby pracujące wcześniej dla koreańskich koncernów motoryzacyjnych. Firma zajmuje się wsparciem inżynierskim oraz realizacją projektów motoryzacyjnych w Azji Centralnej oraz Afryce. Zakres jej działania obejmuje samochody, ciągniki i maszyny rolnicze oraz maszyny budowlane.
Po tej informacji kurs akcji Ursusa natychmiast podskoczył. Dziś cena za akcję oscyluje wokół 1,2 zł, co jest najlepszym wynikiem od blisko półtora roku. W czasach największej świetności – w 2017 i 2018 roku – inwestorzy za akcje Ursusa płacili nawet ponad 5 zł. Z kolei blisko rok temu jedna akcja kosztowała już tylko 41 groszy.
Przypomnijmy, że to już druga w tym roku i w tym miesiącu, informacja o współpracy z azjatyckim partnerem. Na początku lutego Ursus obwieścił podpisanie listu intencyjnego z China Dongfeng Motor Industry Imp. & Exp. Współpraca trwała tylko dwa dni - od 5 do 7 lutego.
