Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

28 listopada 2023 r.
7:11

Konflikt w Kazimierzu. Urzędnik podszył się pod radnego?

0 A A
Czy Bartłomiej Godlewski (z prawej) ma coś wspólnego z niepotwierdzonym doniesieniem do GIOŚ, pod którym widnieje nazwisko Janusza Kowalskiego (z lewej)? Sprawę bada puławska prokuratura
Czy Bartłomiej Godlewski (z prawej) ma coś wspólnego z niepotwierdzonym doniesieniem do GIOŚ, pod którym widnieje nazwisko Janusza Kowalskiego (z lewej)? Sprawę bada puławska prokuratura (fot. UG/J.Kowalski/YT)

Bartłomiej Godlewski, zastępca burmistrza Kazimierza Dolnego w zeszłym tygodniu usłyszał zarzut podszywania się pod inną osobę. Ten do winy się nie przyznaje. Chodzi o fałszywy donos na jednego z mieszkańców ul. Słonecznej podpisany nazwiskiem radnego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Był wtorek, 12 września bieżącego roku, gdy na skrzynkę mailową radnego Janusza Kowalskiego dotarła wiadomość z Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Warszawie. Urzędnicy poinformowali samorządowca o tym, że jego zgłoszenie zostało przyjęte. Donos, który trafił do GIOŚ dotyczył wlewania niezidentyfikowanych substancji niebezpiecznych do szamba na jednej z działek przy ul. Słonecznej w Kazimierzu Dolnym. Problem w tym, że podpisany pod zgłoszeniem Janusz Kowalski do jego wysłania się nie przyznaje.

- Nie miałem z tym nic wspólnego. Wyglądało na to, że ktoś bezprawnie użył moich danych osobowych, w tym mojego adresu i numeru PESEL. Dlatego byłem zmuszony do poinformowania o tym prokuratury - tłumaczy nam kazimierski samorządowiec.

 

Kontrola na Słonecznej

Tymczasem GIOŚ nie mając zamiaru fatygować się do Kazimierza, by zweryfikować zgłoszenie, scedował sprawę na poziom Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Lublinie. Ten z kolei o zajęcie się nią poprosił burmistrza Kazimierza, Artura Pomianowskiego. Gmina kontrolą nie potwierdziła podejrzeń autora donosu. Do WIOŚ na początku października dotarło pismo informujące o tym, że "okoliczności przedstawione w zgłoszeniu nie potwierdziły się", a przedmiotowego zgłoszenia, "według pozyskanych informacji", nie dokonał Janusz Kowalski.

Po co ktoś miałby podszywać się pod radnego, by angażować inspektorów środowiska do zmyślonego zagrożenia? Odpowiedzi na to pytanie na razie nie znamy, ale puławska prokuratura ustaliła podejrzanego. To wspomniany wyżej z-ca burmistrza Kazimierza, Bartłomiej Godlewski (zgodził się na podawanie pełnego nazwiska).

Internetowe ślady

- Prowadzimy w tej sprawie czynności. Chodzi o czyn z art. 190a kodeksu karnego. Podejrzany nie przyznaje się do zarzucanego mu czynu - mówi Grzegorz Kwit, szef Prokuratury Rejonowej w Puławach.

Chodzi o paragraf drugi z tego artykułu, mówiący o podszywaniu się pod inną osobę w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. Za takie działania kodeks przewiduje nawet do 3 lat więzienia. W zeszłym tygodniu zastępca burmistrza został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Śledczy zabezpieczyli jego służbowego laptopa oraz telefon komórkowy.

Z naszych ustaleń wynika, że na udział Godlewskiego w tej sprawie miała wskazać jego sieć wi-fi oraz numer IP urządzenia, z którego dokonano zgłoszenia. Z telefonu korzystał tylko on, ale użytkowników sieci jest więcej. 

- Nic złego nie zrobiłem - zapewnia nas Bartłomiej Godlewski. - Uważam, że cała ta sytuacja jest po prostu absurdalna i szokująca. Nie wiem, co miałbym zyskać na podszywaniu się pod Janusza Kowalskiego - mówi urzędnik, przyznając, że na zamieszanie wokół tej sprawy coraz bardziej cierpi jego zdrowie. - To jest dla mnie naprawdę bardzo trudne - podkreśla.

Tymczasem Janusz Kowalski sugeruje, by podejrzany przez śledczych przyznał się do winy i dobrowolnie podał się karze. - Urzędnicy zamiast pracować na rzecz ludzi, sami na nich donoszą. To nie napawa optymizmem - powiedział samorządowiec na swoim wideoblogu. W jego ocenie cała ta historia podważy zaufanie do kazimierskiego magistratu.

Radny bez cenzury

Warto dodać, że pomiędzy radnym Kowalskim, a zastępcą burmistrza od lat trwa cichy konflikt. Opozycyjny samorządowiec krytykuje niemal wszystkie decyzje podejmowane przez rządzących miastem, a obydwaj panowie podczas miejskich sesji nie unikają docinek pod swoim adresem. Sam Kowalski w zeszłym roku został prawomocnie skazany na prace społeczne za pomówienie byłej urzędniczki Ratusza zajmującej się inwestycjami. Z kolei w roku 2014 sąd nałożył na niego grzywnę za znieważenie ówczesnego burmistrza, Grzegorza Duni.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium