Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

2 listopada 2021 r.
6:33

Lublin. Nie szczepią się, walczą o życie. Tak teraz wygląda covidowy oddział intensywnej terapii

402 41 A A

Covidowy oddział intensywnej terapii w szpitalu przy al. Kraśnickiej wypełnił się pacjentami. Trafiają tam coraz młodsze osoby. Żadna z nich nie była szczepiona.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeden z takich pacjentów to około 30-letni mężczyzna. Przed trafieniem tutaj był przeciwnikiem szczepień. Medycy uratowali mu życie. W ubiegłym tygodniu opuścił oddział intensywnej terapii. Wciąż przebywa jednak w szpitalu.

– Obiecał, że się zaszczepi. Odwiedzę go i postaram się tego dopilnować – mówi doktor Mateusz Szymański ze szpitala przy al. Kraśnickiej, pracujący na oddziale intensywnej terapii dla pacjentów z COVID-19. – Jeszcze przed intubacją ten mężczyzna bardzo się bał. Płakał, bo zdał sobie sprawę, że to wszystko dzieje się naprawdę. Żałował, że się nie zaszczepił. Niestety, kiedy trafia się na oddział intensywnej terapii na takie refleksje jest już za późno.

Po wybudzeniu ten człowiek również był przerażony. Widział, jak pacjent na łóżku obok umiera, jak go reanimujemy, jak zabierają jego zwłoki, a na jego miejsce trafia kolejna osoba.

Covidowy oddział intensywnej terapii w szpitalu przy al. Kraśnickiej uruchomiono wraz z nagłym wzrostem zachorowań podczas czwartej fali pandemii. Początkowo było tam 2 pacjentów. Teraz trzeba było zwiększyć liczbę łóżek do 11.

– Oddział pęka w szwach – przyznaje doktor Szymański. – Kiedy zwalnia się miejsce, zaraz mamy telefony z innych szpitali z prośbą, by przyjąć pacjenta. W czwartek zwolniło się łóżko. Czekaliśmy na przyjęcie starszego mężczyzny, ale niestety do nas nie dojechał. Zmarł w drodze do szpitala.

Wszyscy pacjenci, którzy ostatnio trafili na oddział to osoby niezaszczepione.

– Straszne jest, że rodziny tych ludzi dzwonią do nas i nie widzą związku przyczynowo skutkowego, między niezaszczepieniem a chorobą. Mimo ciężkiego stanu ich bliskich sami nie zamierzają się szczepić. Nawet tak dramatyczna sytuacja do nich nie przemawia – dodaje Mateusz Szymański. – Jest w tym pewien antyszczepionkowy fanatyzm. Ja o to nie wypytuję, w rozmowach skupiam się na stanie pacjenta. To jednak w pewnym momencie wypływa, kiedy prosimy np. o izolowanie się i oczekiwanie na kontakt z sanepidu. Około 95 proc. rodzin naszych pacjentów to osoby niezaszczepione. To są zwykle całe ogniska.

• Szczepionka nie daje jednak pełnej ochrony przed zakażeniem koronawirusem.

– Nie daje i nikt nie mówi inaczej. Chroni natomiast przed ciężkim przebiegiem choroby i trzeba o tym głośno mówić – wyjaśnia doktor Szymański. – Antyszczepionkowcy jako pierwszy argument podają zwykle przykłady osób zaszczepionych, które zachorowały. Takie osoby są, ale chorując mogą siedzieć w domu, robić obiad i oglądać telewizję. Nie mają żadnych poważniejszych objawów. Nie potrzebują wentylacji mechanicznej. Niektórzy z różnych względów trafiają na oddział internistyczny, ale my nie jesteśmy w to angażowani. Ci pacjenci są w na tyle dobrym stanie, że nie musimy konsultować ich pod kątem respiratoroterapii.

Na oddział trafiają również pacjenci onkologiczni. Dla nich zakażenie koronawirusem to wyjątkowo poważne zagrożenie. A ich szanse na przeżycie dramatycznie spadają. Pobyt na oddziale intensywnej terapii jest poważnym obciążeniem nawet dla osób bez dodatkowych schorzeń.

– To są zwykle trzy tygodnie leczenia samego zapalenia płuc. Często po drodze pojawia się szereg innych problemów. Po wybudzeniu pacjenta czekają miesiące dalszej terapii. Rehabilitacja, usprawnianie i leczenie wielu innych problemów związanych np. z sercem czy nerkami – wylicza Mateusz Szymański. – Jeden z naszych pacjentów został właśnie podłączony do sztucznej nerki. Doszło bowiem do powikłań w przebiegu COVID-19.

Pacjenci trafiający na oddział są coraz młodsi. Wielu z nich to osoby w wieku 30-40 lat, bez dodatkowych schorzeń.

– Widać też coraz większą polaryzację. Osoby zaszczepione są przekonane, że postąpiły słusznie. Niezaszczepieni podchodzą do tego ideologicznie. Jakby w imię tej ideologii woleli umrzeć niż się zaszczepić – dodaje doktor Szymański.

Z danych Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie wynika, że w naszym regionie szczepionkę przeciwko COVID-19 przyjęło około 37 proc. mieszkańców. To jeden z najgorszych wyników w kraju.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Członkowie Koalicji Obywatelskiej wybierają dzisiaj swojego kandydata do wiosennych wyborów prezydenckich

Sikorski czy Trzaskowski? KO wybiera dzisiaj kandydata na prezydenta

Między ministrem spraw zagranicznych a prezydentem Warszawy działacze Platformy Obywatelskiej, ale też innych ugrupowań wchodzących w skład Koalicji Obywatelskiej wybierają dzisiaj swojego kandydata na wiosenne wybory prezydenckie.

Siatkarze z Lublina w dobrym stylu wywalczyli awans do 1/8 finału CEV Volleyball Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin zagra trzeci mecz w tym tygodniu. Tym razem na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn

Po awansie do 1/8 finału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin wraca do ligowych rozgrywek. Marcin Komenda i spółka zagrają w Olsztynie z tamtejszym Indykpolem AZS. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.

Zdobywca pierwszego miejsca - zdjęcia "Wawel we mgle" autorstwa Daniela Turbasy
galeria

Tak fotografują mistrzowie. Zabytki uwiecznione na zdjęciach

Znamy wyniki XXIX Międzynarodowego Biennale Fotografii „Zabytki”. Wydarzenie zgromadziło miłośników fotografii z kraju i zagranicy, oferując przestrzeń do ukazania artystycznej wizji dziedzictwa kulturowego.

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Nie do wiary. 72-letnia mieszkanka Puław sądząc, że ratuje swoje oszczędności przed kradzieżą, sama podarowała pieniądze oszustom.

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta
Lublin

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta

Po doniesieniach medialnych pięć radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka znalazło się pod lupą. Ich mandaty były zagrożone. Ale w Radzie Miasta Lublin jest większość, która zagłosowała przeciwko wnioskom PiS w tej sprawie.

Po wygranej w Gliwicach Piotr Ceglarz i jego koledzy chcą przywieźć pełną pulę także z Lubina

Motor Lublin jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem po kolejne trzy punkty

Po przerwie reprezentacyjnej jako pierwsi do walki o punkty wrócą piłkarze Motoru Lublin i Zagłębia Lubin. Obie ekipy zmierzą się na stadionie „Miedziowych” już w piątek o godz. 18.

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium