Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

17 sierpnia 2020 r.
15:11

Sputnik V. Rosja w pracach nad szczepionką na koronawirusa idzie drogą na skróty?

(fot. Archiwum / zdjęcie ilustracyjne)

W światowym wyścigu o szczepionkę Rosja poszła drogą na skróty - ocenił w rozmowie z PAP dr hab. Piotr Rzymski. Jako bulwersujące ocenia fakt, że w Rosji planuje się szczepienia przeciw COVID-19, przy braku publicznych danych, jak tamta szczepionka działa.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

O tym, że w Rosji zarejestrowano szczepionkę na koronawirusa, prezydent Rosji Władimir Putin poinformował we wtorek. Chodzi o preparat o nazwie Sputnik V, który podawany ma być w dwóch dawkach. Specyfik produkowany jest w centrum im. Nikołaja Gamelei, podległym ministerstwu zdrowia oraz przez firmę Binnofarm. Putin przekonywał, że szczeponka "działa dość skutecznie, wyrabia trwałą odporność i przeszła wszelkie niezbędne kontrole". Z kolei rosyjski minister zdrowia Michaił Muraszko zapowiedział, że rozpocznie się stopniowe wprowadzenie szczepionki do obiegu cywilnego. Jako pierwsi - być może już w sierpniu i wrześniu br. - szczepieni mają być lekarze i nauczyciele. Z kolei władze Moskwy wymieniły, że 1 stycznia 2021 r. preparat ma być wprowadzony do powszechnego wykorzystania. Chęć zakupu rosyjskiego preparatu zadeklarował już Wietnam.

Dr hab. Piotr Rzymski z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu w rozmowie z PAP komentuje: "Bulwersujące jest to, że planuje się szczepić ludzi, gdy nie ma jeszcze żadnych publicznych danych, jak ta szczepionka działa". Dodaje, że Rosjanie wprawdzie prowadzą badania kliniczne preparatu, ale dostęp do wyników ma jedynie wąskie grono osób.

„Poza tym wiadomo tylko, że decyzję o wprowadzeniu szczepionki podjęto na podstawie pierwszej, najbardziej wstępnej i bardzo ograniczonej, fazy klinicznej. To absolutny i niebezpieczny precedens. Badania szczepionki powinny przebiegać trójfazowo, obejmować duże grupy wolontariuszy" - komentuje.

Zwraca uwagę, że niewielka grupa osób wtajemniczonych w projekt zdecydowała, że szczepionka ma wejść do produkcji i być używana. "To łamie procedury międzynarodowe związane z badaniami klinicznymi" - ocenia dr Rzymski.

Tłumaczy, że wyniki badań klinicznych - aby mogły być odpowiednio nadzorowane - powinny być opublikowane w recenzowanych czasopismach naukowych. Dzięki temu mogą być potem poddawane popublikacyjnej krytyce i oceniane przez osoby, które nie są związane z produkcją tej szczepionki - naukowców, ekspertów, immunologów.

Rozmówca PAP zwraca uwagę, że zarówno społeczność międzynarodowa, jak i Rosjanie - jako obywatele - powinni znać wyniki badań, nim specyfik trafi na rynek. "Tak jest w przypadku szczepionek przeciw COVID-19, nad którymi pracuje się w Ameryce, w Niemczech, w Wielkiej Brytanii" - mówi naukowiec.

Dodaje, że tamte badania są też oficjalnie rejestrowane w bazach badań np. WHO. A to pozwala na monitorowanie tych badań - tak, by w proces ten nie były zaangażowane jedynie te osoby, które mają interes w tym, by preparat sprzedać, ale i osoby nadzorujące, instytucje, eksperci.

"Tymczasem w wypadku Sputnika V wiemy tylko, na czym bazuje preparat, że był testowany na niewielkiej grupie osób, a dyrektor projektu uważa, że specyfik ten jest bezpieczny. Z tych informacji nie mamy prawa wywnioskować, jak dobrano grupy badanych, jaka jest ich odpowiedź immunologiczna, ani jak trwała jest ochrona przez COVID-19 - bo od badań minęło jeszcze za mało czasu" - wymienia naukowiec.

Tłumaczy, że w badaniach klinicznych specyfik powinien być przetestowany na bardzo zróżnicowanych grupach osób. "Jeżeli szczepionka miałaby być adresowana do osób starszych, to badania kliniczne są po to, żeby w kontrolowanych warunkach sprawdzić, jak te osoby na jej podanie zareagują" - mówi.

"Trwa teraz na świecie wyścig o szczepionkę. A Rosja poszła na kompletne skróty. Może się okazać, że to będzie skuteczne. Ale w tej historii nie o to chodzi, by działać na chybił-trafił - może się uda, a może nie. Tak się nie powinno postępować ze zdrowiem własnych obywateli" - uważa naukowiec.

Jego zdaniem decyzja władz Rosji, by już wkrótce udostępnić szczepionkę - najpierw personelowi medycznemu, a potem obywatelom - jest pochopna. "A pośpiech nie jest dobrym doradcą. To się może potem zemścić" - mówi.

"Ta sprawa kładzie się cieniem na idei szczepienia - mamy teraz na świecie wzrost popularności ruchów antyszczepionkowych. Jeśli w Rosji coś pójdzie nie tak, to może być potem wykorzystywane do zwalczania w ogóle idei szczepienia ludzi" - mówi.

Jak mówi dr Rzymski, nie przypadkiem rosyjska szczepionka nazywa się Sputnik V. Naukowiec przypomina, że gdy w 1957 r. Związek Radziecki wystrzelił na orbitę Sputnika - pierwszego w historii satelitę Ziemi - było to wielkim zaskoczeniem dla Amerykanów. Wydarzenie to jednak rozpoczęło wyścig zbrojeń. "A warto pamiętać, do czego ten wyścig zbrojeń doprowadził Związek Radziecki" - komentuje dr Rzymski.

CoVid-800x100-5s.gif

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Górniczki mają ostatnio sporo powodów do radości

W sobotę piłkarki GKS Górnik Łęczna podejmą UKS SMS Łódź

GKS Górnik Łęczna na razie kapitalnie prezentuje się w rundzie wiosennej. Łęcznianki w trzech ligowych spotkaniach zdobyły komplet punktów. 6 „oczek” jest zasługą Mai Osińskiej, która prowadziła zespół w dwóch pierwszych kolejkach, a jeden triumf to zasługa Artura Bożyka, który przejął zespół w minionym tygodniu.

Zdjęcie ilustracyjne
Świdnik

W Świdniku będzie jaśniej i taniej. Ponad 800 lamp do wymiany

400 latarni i 885 lamp oświetleniowych w mieście zostanie wymienionych na energooszczędne. Urząd Miasta w Świdniku ogłosił już przetarg.

Orlęta Łuków zapowiadają wiosną walkę o IV ligę

Startuje bialska okręgówka, W Łukowie czekają na IV ligę

Orlęta Łuków powinny nadawać ton wydarzeniom w rundzie rewanżowej. Równie ciekawie będzie w dole tabeli, gdzie niepewnych ligowej przyszłości jest aż pięć drużyn

Na wniosek obrońcy oskarżonego sędzia wyraził zgodę na wyłączenie jawności rozprawy

Prokurator częstował ciastkami z marihuaną – właśnie ruszył jego proces

Przed Sądem Rejonowym w Lublinie rozpoczął się proces Bartosza F. – prokuratora z Wrocławia. Grozi mu więzienie za podanie kobiecie narkotyku.

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Nowy parking przy Szmaragdowej coraz bliżej. Sześciu chętnych do budowy

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego planuje budowę parkingu przy ulicy Szmaragdowej 16. W przetargu wpłynęło sześć ofert, a najniższa opiewa na 151 tys. zł.

Sebastian Kozdrój jest trenerem MKS Ruch Ryki

Ruch Ryki, a może ktoś inny wygra lubelską klasę okręgową?

Grono kandydatów do awansu jest bardzo szerokie, ale po zakończeniu sezonu w pełni szczęśliwy będzie tylko jeden zespół. Zimę na fotelu lidera spędził MKS Ruch Ryki. Podopieczni Sebastiana Kozdroja jesienią zgromadzili 36 pkt i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad grupą pościgową

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Atak na pracownika kantoru. Policja poszukuje sprawcy

Nieznany sprawca zaatakował pracownika kantoru w galerii handlowej. Policja prosi o pomoc w jego poszukiwaniach.

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)
impreza
14 marca 2025, 18:00

Imprezy klubowe w weekend (14-15 marca)

Lublin nie zwalnia tempa i nie zasypia. Czy czas dobry, czy czas zły, imprezuje przez cały czas. Nawet w post. Specjalnie dla was przygotowaliśmy krótki informator, gdzie w Lublinie odbędą się najlepsze imprezy ostatkowe.

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

U sołtysa zapłacisz kartą. Gmina kupiła terminale

To ma być ułatwienie dla sołtysów i mieszkańców gminy Biała Podlaska. Samorząd chwali się, że jako pierwszy w województwie lubelskim zakupił mobilne terminale płatnicze.

Grom Różaniec jest zdecydowanym faworytem do wygrania zamojskiej klasy okręgowej w tym sezonie

Wraca zamojska klasa okręgowa nazywana przez wielu "najciekawszą ligą świata"

Koniec grania meczów bez stawki! W najbliższy weekend startuje runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata”. Na autostradzie do awansu jest obecnie Grom Różaniec, który gonić będzie próbowała Tanew Majdan Stary. Z kolei Olimpiakos Tarnogród skupi się chyba na utrzymaniu miejsca na najniższym stopniu podium. Wiele ciekawego powinno dziać się także na dole tabeli

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowa Biedronka w samym centrum Lublina. Pierwsi klienci czekali o świcie

Nowy sklep sieci Biedronka już otwarty. Pierwsi klienci weszli tuż po godzinie 6. W Lublinie jest już ponad 30 sklepów tej popularnej sieci.

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?
film

Pogoda na weekend. Kiedy ciepła kurtka, a kiedy spacer z promieniami słońca?

Prognoza pogody na weekend.

Lublinianka będzie chciała w sobotę przeskoczyć w tabeli Stal Kraśnik

W sobotę czwartoligowy hit wiosny na Wieniawie: Lublinianka - Stal Kraśnik

Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej będzie można obejrzeć mecz na szczycie. Druga w tabeli Lublinianka podejmie lidera – Stal Kraśnik. Spotkanie na Wieniawie wystartuje w sobotę o godz. 13

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Krew ratuje życie. Podziel się tym cennym lekarstwem

Lubelskie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaprasza na akcje oddawania krwi. Pamiętajmy, że krew to lek, którego nie da się wyprodukować w laboratorium.

Veljko Nikitović (na zdjęciu z Mariuszem Pawelcem), ikona Górnika po raz pierwszy w życiu pojawi się na stadionie Górnika jako dyrektor sportowy innego klubu

Veljko Nikitović: Awans Arki i Górnika to moje marzenie

W niedzielę Górnik Łęczna zagra u siebie z Arką Gdynia, której obecnym dyrektorem sportowym jest Veljko Nikitović - postać, której w Łęcznej nikomu przedstawiać nie trzeba. Z tej okazji porozmawialiśmy z ikoną Górnika o najbliższym spotkaniu i o tym jak czuje się w Gdyni Rozmowa z Veljko Nikitoviciem, dyrektorem sportowym Arki Gdynia, byłym piłkarzem i działaczem Górnika Łęczna

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium