19-latek z Lublina wtargnął z bronią czarnoprochową do supermarketu w Katowicach. Ochroniarze ewakuowali klientów i zatrzymali młodego mężczyznę. Nastolatek prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek tuż przed godz. 22 w Katowicach. Młody mężczyzna wszedł do centrum handlowego przy ul. Pułaskiego. Wszedł do supermarketu spożywczego. Ochroniarze zauważyli, że zachowuje się „dziwnie”. Podejrzewali, że może być pijany lub pod wpływem narkotyków. Wezwali więc policjantów.
– Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol. Zanim mundurowi dotarli na miejsce, ochroniarze ewakuowali 50 osób i zatrzymali nastolatka. Został on później przekazany policjantom – informuje podkom. Agnieszka Żyłka, z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Okazało się, że zatrzymany to 19-latek z Lublina. Młody mężczyzna miał ze sobą broń czarnoprochową. Policjanci nie potwierdzają jednak, by komukolwiek nią groził.
– Od nastolatka pobrano krew do badań laboratoryjnych pod kątem obecności narkotyków i alkoholu – dodaje Agnieszka Żyłka.
Młody mężczyzna pozostaje w szpitalu pod nadzorem policjantów.