Coraz więcej osób przychodzi na Krakowskie Przedmieście. O godz. 23 pod Pałacem Prezydenckim rozpoczęła się manifestacja przeciwników obecności krzyża w tym miejscu.
00:40 - Księża odprawiają mszę dla obrońców krzyża.
00:35 - Coraz więcej osób opuszcza plac przed Pałacem Prezydenckim. Manifestacja kończy się oficjalnie o godz. 1.00 w nocy.
00:30 - Organizatorzy manifestacji wygłosili apel do władz o przeniesienie krzyża do Kościoła św. Anny.
00:20 - Tłum, chwilą ciszy uczcił ofiary katastrofy smoleńskiej. Na kilkanaście sekund zamilkli zarówno obrońcy krzyża, jak i manifestujący.
00:18 - Pobiło się dwóch uczestników manifestacji. Mężczyźni szarpali się siedząc na latarniach. Zostali ściągnięci na dół i rozdzieleni. Tłum zaczął skandować "Precz z agresją".
23:50 - Manifestujący tłum bawi się niczym na koncercie. Ludzie podskakują, klaszczą, śpiewają i przenoszą niektóre osoby na rękach.
23:35 - Przed Pałacem Prezydenckim jest Jan Pospieszalski, który filmuje uczestników manifestacji.
23:10 - Manifestujący krzyczą "precz z krzyżakami". Wśród tłumu panuje wesołość. Protestujący nawołują, żeby Pudzian przyszedł i zabrał krzyż.
23:05 - Po stronie obrońców krzyża słychać religijne śpiewy i modlitwy i hasło: "Bóg, honor, ojczyzna". Tłum z naprzeciwka skanduje "Do kościoła".
22:55 - "Zabawa" trwa. Przeciwnicy krzyża czekają na rozpoczęcie demonstracji. Wśród uczestników przechodzi tzw. meksykańska fala. Przed Pałac Prezydencki ciągle przychodzą nowe osoby, niektóre mają ze sobą transparenty z hasłami typu: "Precz z krzyżami, na stos z mocherami".
22:53 - Na balkon budynku na przeciwko Hotelu Bristol wyszła osoba przebrana za papieża. Macha do ludzi.
22:50 - Wśród uczestników "Akcji Krzyż" panuje iście piknikowa atmosfera. Słychać śmiechy, oklaski, uczestnicy śpiewają piosenki m.in. "Szła dzieweczka do laseczka".
22:40 - Na miejscu pojawiają się znane twarze. Jest m.in. Kazimiera Szczuka, która z pewnej odległości ogląda zgromadzenie, a także Wojciech Cejrowski, który zabrał ze sobą obraz Matki Boskiej.
22:30 - Przed Pałacem Prezydenckim gromadzi się coraz większy tłum. Niektóre osoby mają ze sobą transparenty z hasłami: "Zburzyć pałac, bo zasłania krzyż" czy "Boli mnie w krzyżu".
Demonstracja ma potrwać dwie godziny. Udział w niej zapowiedziało około 4000 osób. Organizatorzy szacują jednak, że weźmie w niej udział około tysiąca osób. Uczestnicy "Akcji krzyż" zorganizowali się poprzez portal społecznościowy Facebook.
Krzyż na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie staje się najczęściej odwiedzanym miejscem w mieście. Sobotnia "Gazeta Wyborcza” relacjonowała, że pojawili się tam już sobowtór Elvisa Presleya czy wyznawcy Kościoła Latającego Potwora Spaghetti.
A wczoraj widziano tam grupkę ludzi z napisem: "Zburzcie pałac, zasłania krzyrza. Analfabeci”.