Zakłady w Samarze w Rosji skończyły remontowanie drugiego polskiego samolotu rządowego TU-154M. Na razie nie wiadomo, jaki los spotka samolot. To identyczna maszyna, jak ta, która 10 kwietnia rozbiła się pod Smoleńskiem.
Teraz zakłady skończyły remont drugiego polskiego samolotu rządowego. Trwają próbne loty, maszynę trzeba jeszcze pomalować. Jak podaje Gazeta, w firmie "Russkije Maszyny" która remontowała samolot poinformowano, że po katastrofie pod Smoleńskiem "parametry remontu nie były zmieniane".
Rosyjska gazeta podaje, że na razie nie wiadomo jaki los spotka TU-154M. Jak powiedział gazecie "Kommiersant" poseł Tadeusz Iwiński, prezydent Bronisław Komorowski raczej nie będzie latał wyremontowanym samolotem. Jak twierdzi poseł, przyczyny takiej decyzji są raczej emocjonalne. Według Iwińskiego samolotem mogą być przewożeni urzędnicy niższej rangi.