Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Z centrum Lourdes we Francji ewakuowano ok. 30 tys. osób. Powodem był alarm bombowy. Miejscowy komisariat policji otrzymał informację, że na terenie sanktuarium zostały podłożone cztery ładunki wybuchowe.
- Alarm bombowy został przyjęty przez komisariat (policji); ogłoszono, że o godzinie 15 na terenie sanktuarium eksplodują cztery bomby - podał szef służb prasowych w Lourdes Pierre Adias.
Ewakuacja ok. 30 tys. pielgrzymów przebiegła spokojnie. Na miejsce przyjechali specjaliści do rozbrajania ładunków wybuchowych, którzy przeszukują teren.
W związku ze świętem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, do sanktuarium przybyło blisko 30 tys. osób. W Lourdes znajduje się grota, w której 152 lata temu św. Bernadetta Soubirous miała objawienia Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Zapoczątkowały one istnienie tego największego maryjnego centrum pielgrzymkowego w Europie Zachodniej.
Ewakuacja ok. 30 tys. pielgrzymów przebiegła spokojnie. Na miejsce przyjechali specjaliści do rozbrajania ładunków wybuchowych, którzy przeszukują teren.
W związku ze świętem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, do sanktuarium przybyło blisko 30 tys. osób. W Lourdes znajduje się grota, w której 152 lata temu św. Bernadetta Soubirous miała objawienia Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Zapoczątkowały one istnienie tego największego maryjnego centrum pielgrzymkowego w Europie Zachodniej.
