Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

5 listopada 2012 r.
14:52
Edytuj ten wpis

Matka zamordowanego polskiego Marines pisze do Mitta Romneya

Jan Paweł Pietrzak i Quiana Jenkins krótko przed ślubem<br />
  (Archiwum rodzinne Pietrzaków)
Jan Paweł Pietrzak i Quiana Jenkins krótko przed ślubem
(Archiwum rodzinne Pietrzaków)

"Czas na zmiany” – pisze do Mitta Romneya matka zamordowanego polskiego sierżanta Marines. Wcześniej pisała do Baracka Obamy, ale nie doczekała się odpowiedzi.




AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
W tegoroczny Dzień Wszystkich Świętych, Henryka Pietrzak napisała do Mitta Romneya. Treść listu dokładnie taka sama, jak przed czterema laty do Baracka Obamy. Oto ten list:

"Nowy Jork, 1 listopada 2012. Dzień Wszystkich Świętych
Szanowny Pan
MITT ROMNEY
Kandydat na Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki

Szanowny Panie Gubernatorze,
Zabili mi syna. Miał 24 lata. Był sierżantem US Marines. Nazywał się Jan Paweł Pietrzak. Jan Paweł to polskie imiona odpowiadające angielskim John Paul. Syn dostał je dla uczczenia Jana Pawła II, polskiego papieża Kościoła rzymskokatolickiego, który odmienił oblicze świata i zmienił bieg jego historii doprowadzając do upadku komunizmu.

W 1994 roku, wraz z mężem, synem i córką wyemigrowaliśmy do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkaliśmy na Brooklynie w Nowym Jorku. Oboje z mężem ciężko pracowaliśmy, aby wychować nasze dzieci na dobrych Amerykanów i patriotów ich nowej ojczyzny.

Po zbrodniczym ataku terrorystycznym 11 września 2001 roku, kiedy syn miał 17 lat, zdecydował, że pójdzie do US Marines. Chciał bronić Ameryki. Chciał to robić w legendarnej formacji amerykańskich sił zbrojnych, znanej z waleczności, wierności i poświęcenia. Strzegącej prezydentów Stanów Zjednoczonych i najważniejszych osób w państwie. Chciał iść drogą ciężkiej, ale zaszczytnej służby.

Wstąpił do Marines w 2003 roku. Walczył w Iraku. Po powrocie służył w bazie Camp Pendleton w Kalifornii. Awansował i robił karierę w jednostce helikopterowej, jako sierżant dowódca zespołu obsługi technicznej maszyn bojowych.

W maju tego roku kupił dom w Winchester. 8 sierpnia 2008 roku poślubił Quianę Jenkins, amerykańską Afroamerykankę z Kalifornii. Zaczęli budować swoje własne życie.

To życie odebrane im zostało w bestialski sposób 15 października 2008 roku.

Oboje zostali napadnięci we własnym domu. Zostali związani i zakneblowani. Następnie poddani nieludzkim torturom. Żonę syna w bestialski sposób gwałcono. Najprawdopodobniej na jego oczach. Potem, z zimną krwią, dokonano egzekucji.

Sprawcami okazali się... czterej żołnierze US Marines, tacy jak mój syn. Jego bracia w służbie. Z tej samej jednostki, co syn. Dwóch z nich było jego podkomendnymi.

Sprawcami okazali się czterej Afroamerykanie, tak jak moja synowa. Jej bracia z tej samej grupy etnicznej. Bracia zabili brata i siostrę.

Pytam: Dlaczego się tak stało? Skąd znaleźli w sobie tyle dzikiej, bezwzględnej siły i okrucieństwa? Co ich motywowało? Co sprawiało, że mój syn i moja synowa stali się dla nich nie do zniesienia? Czy tylko chęć okradzenia ich domu? Jeżeli tak, to dlaczego nie przyszli, kiedy nikogo w nim nie było, a w środku nocy, po zęby uzbrojeni?

Pytam: Jak to się stało? Jak w US Marines mogli się znaleźć ludzie o skłonnościach morderców, z których co najmniej jeden - jak czytam w prasie - był członkiem gangu?

Czy to prawda, że w ostatnich latach kryteria naboru do sił zbrojnych zostały tak obniżone, że mogą w nich służyć ludzie z przeszłością kryminalną i wyrokami, bowiem brakuje chętnych do wojennej służby? Czy, gdyby nie mogli, mój syn i moja synowa, żyliby dziś?

Śmierć na wojnie z ręki wroga jest dla żołnierza honorem patriotycznym. Ten fakt pozwala przezwyciężyć rodzinie tragedię rozstania. Śmierć żołnierza we własnej ojczyźnie z ręki drugiego żołnierza odbiera sens służbie wojskowej. Dla rodziny staje się wiecznym cierpieniem. Moje cierpienie nie ustanie póki żyję.

Chcę jednak, aby nigdy, żadna matka żołnierza nie musiała cierpieć z tego samego powodu, co ja. Dlatego chcę, aby sprawa śmierci mego syna została wyjaśniona do samego końca. Należy się to wszystkim matkom wszystkich żołnierzy pozostających w służbie.

Ta sama wiedza należy się także rodzicom mojej synowej. Muszą wiedzieć, dlaczego zginęła, jako żona żołnierza. Dlaczego została wybrana na cel wrogiego i bestialskiego ataku we własnej ojczyźnie i w czasie pokoju. Należy się to także wszystkim rodzicom wszystkich żołnierskich żon.

Poprzez śmierć Quiany i Jana Pawła dokonało się zło śmiertelne. Zginęli z rąk braci. Najwyższa pora, aby w Ameryce nikt więcej już nigdy tak nie ginął.
Time for a Change.

Zwracam się do Pana, aby pomógł mi Pan w możliwość tej Zmiany uwierzyć.
Niech Bóg ma Pana w swej opiece.

Z wyrazami szacunku i nadziei,
Henryka Pietrzak-Varga”

Być może tym razem doczeka się odpowiedzi, jakiej wyczekuje.


Poniżej angielska wersja listu:

November 1st, 2012. All Saints Day

Honorable
MITT ROMNEY
Candidate for President
United States of America
Washington, DC

Dear Governor Romney:

They killed my son. He was 24 years old. He was a US Marine Sergeant. His name was Jan Pawel Pietrzak. Jan Pawel is John Paul in English. He was named after the Polish Pope John Paul II, who made this world different and changed the course of history bringing about the fall of communism.

In 1994, we immigrated to United States with my husband, son and daughter and settled in Brooklyn, NY. My husband and I worked hard to bring our children up to be good Americans, patriotic and faithful to their new country. After 9/11 my son at 17 decided to join the Marines. He wanted to defend America. He wanted to join the legendary corps known for Honor, Courage and Commitment, to protect the American President and most important people. He chose a tough but noble path of the Corps of the Few and the Proud.

He Joined the Marine Corps in 2003, fought in Iraq. After his tour of duty, he was assigned to Camp Pendleton, CA. He was promoted to the rank of Sergeant in a helicopter unit, commanding a technical support team. In May, he bought a house in Winchester and on August 8 2008 married Quiana Jenkins, his Afro-American bride from California. They were just beginning to build their life together.
That life was taken from them on October 15 2008 in a savage murder. They were attacked in their own home. They were bound, gagged, and tortured. My son's wife was brutally raped, before his eyes. Subsequently, they were executed in cold blood.

The murderers were four soldiers, US Marines, like my son, his brothers in arms. From the same unit as my son, two under his command. They were four Afro-Americans, like my daughter-in-law, her brothers of the same ethnic extraction, brothers who murdered their sister.

I ask: Why did it happen? Wherefrom such hate, such savagery, such indifference? Why were my son and my daughter-in-law so unacceptable to them? What was the underlying motive? Was it just a desire to burglarize the house? If this was really the case then why did they not come when my son was away? Why did they come in the middle of the night armed to their teeth?

I ask: How could such an unthinkable act happen? How could such individuals, predisposed to murder, one of them was a former gang member—according to press accounts—become a US Marine? Is it true that the criteria for induction have been lowered recently for need of manpower in a time of war? If individuals with a record couldn't be inducted, my son and his bride would be alive today.

Death in a war is a patriotic honor for a soldier. This fact enables the family to overcome the tragic loss of a loved one. A murder of a soldier by a soldier in his own country makes military service senseless. Such a death becomes eternal sorrow for the family. My loss will not cease until my death. I wish no mother of a soldier go through such torment as I have. This is why I ask that my son's death be fully and honestly explained. This must be done for all the mothers of soldiers who serve their country.

The parents of my daughter-in-law deserve the truth too. They need to know why she died, a wife of a soldier. They need to know why she was selected to be so savagely attacked as if she were an enemy in her own country in time of peace. This must be fully explained for the sake of all the families of military wives.
The murder of Quiana and Jan Pawel is an unpardonable evil. Their brothers murdered them. It is time for no one in America to die this way again.

Time for a Change.

I am asking you to help me believe in the possibility of that Change,

May God bless you and protect you.

Respectfully,

Henryka Pietrzak-Varga

Post Scriptum:
The above letter, I sent to President Elect Barack Obama on November 11 2008. After four years of my bitter and hopeless experience to get the answers asked in the letter, I changed the addressee. Text remains the same.

Pozostałe informacje

Taki był wynik głosowania nad uchwałą uchylającą tę sprzed dwóch tygodni

Rada uchyla własną uchwałę. Chodzi o nielegalnych migrantów

Raz, że w treści wykroczyli poza swoje uprawnienia. Dwa, że narazili przy okazji miasto na utratę już pozyskanych i szans na kolejne unijne pieniądze. Radni Zamościa na nadzwyczajnej sesji we wtorek uchylili uchwałę przyjętą ledwie dwa tygodnie wcześniej.

Szefowa służby cywilnej o pracy i zarobkach urzędników
galeria

Szefowa służby cywilnej o pracy i zarobkach urzędników

Lubelski Urząd Wojewódzki gościł Anitę Noskowską-Piątkowską. Szefowa Służby Cywilnej wraz z wojewodą Krzysztofem Komorskim podkreślała znaczenie kompetentnej kadry i dobrej atmosfery w administracji.

Na zdjęciu z lewej strony Ewa Książek i Alicja Bełcik z prawej z wizytą w naszej redakcji

Te licealistki kierują się empatią. Chcą dbać o chorych na Alzheimera

Trzy uczennice klasy III z Liceum Ogólnokształcącego im. Kazimierza Wielkiego za cel obrały sobie pomoc osobom chorym na Alzheimera i bliskim tych osób.

Wtorkowa sesja rady miasta z udziałem pani poseł Marty Wcisło

Biała Podlaska popiera Tarczę Wschód. A europosłanka Wcisło pokaże stanowisko w Brukseli

Poparcie dla Tarczy Wschód deklaruje w specjalnym stanowisku rada miasta w Białej Podlaskiej. Jest również apel o stworzenie funduszu dla obszarów przygranicznych. Dokument ma przedstawić w Parlamencie Europejskim Marta Wcisło (KO), europosłanka z Lublina.

Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Gościeradów

Tragiczny wypadek w Gościeradowie. Jedna osoba nie żyje

W zderzeniu samochodu osobowego i ciężarówki zostały poszkodowane dwie osoby. Życia jednej z nich nie udało się uratować.

Kilka kilometrów asfaltu za grube miliony. Umowa już podpisana

Kilka kilometrów asfaltu za grube miliony. Umowa już podpisana

Konsorcjum firm, których liderem jest przedsiębiorstwo MOLTER z Głogowa Małopolskiego przebuduje ponad 7 km drogi między Wolą Różaniecką a Różańcem w powiecie Biłgorajskim. Umowa z wykonawcą została podpisana, prace potrwają do przyszłego roku.

Na szczęście 80-latka czuła się w miarę dobrze i nie wymagała pomocy medycznej

Pies wytropił starszą panią. Spała za budynkiem gospodarczym

Kilka godzin intensywnych poszukiwań zaginionej staruszki zakończyło się szczęśliwie. Policyjny pies wytropił 80-latkę w środku nocy. Kobieta spała za budynkiem gospodarczym.

Jak zbudować skutecznie odporność na stres?

Jak zbudować skutecznie odporność na stres?

Stres, który towarzyszy nam każdego dnia – w pracy, w życiu osobistym, a także w chwilach, gdy napotykamy trudności finansowe, może mocno rzutować na zdrowie w przyszłości. W momentach kryzysu, gdy nagle popsuje nam się auto, a mieszkamy 20 km od miasta, mając jednocześnie większą inwestycję do zrealizowania, warto pamiętać, że dostępne są różne narzędzia, które mogą pomóc w złagodzeniu napięcia.

Tragedia na torach. Osobowy pociąg śmiertelnie potrącił kobietę
ZDJĘCIA

Tragedia na torach. Osobowy pociąg śmiertelnie potrącił kobietę

Do tragedii doszło dzisiaj po godz. 12 w Lublinie. Na torach przy ul. Gospodarczej osobowy pociąg śmiertelnie potrącił kobietę.

Prokuratorskie zarzuty gotowe. Dyrektorka żądała przeprosin dla pani wójt

Prokuratorskie zarzuty gotowe. Dyrektorka żądała przeprosin dla pani wójt

Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie jest gotowa przedstawić zarzuty pełniącej obowiązki dyrektor Szkoły Podstawowej w Trzeszczanach. Chodzi o przekroczenie uprawnień.

Straż Miejska bliżej mieszkańców. Kim są dzielnicowi i czym się zajmują?
WTOREK NA DZIELNI
film

Straż Miejska bliżej mieszkańców. Kim są dzielnicowi i czym się zajmują?

Każda z 27 dzielnic Lublina ma swojego dzielnicowego Straży Miejskiej. Choć wielu mieszkańców nie zdaje sobie z tego sprawy, funkcjonariusze ci odgrywają kluczową rolę w rozwiązywaniu codziennych problemów lokalnych społeczności. O zadaniach dzielnicowych, sposobach kontaktu oraz współpracy z mieszkańcami opowiedział w rozmowie z „Dniem Wschodnim” rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie, Robert Gogola. Jest to wstęp do naszego nowego cyklu programów „Wtorek na dzielni. Straż Miejska”. Jak zwykle oglądajcie nas na www.dziennikwschodni.pl i na naszym kanale You Tube.

Juwenalia Akademii Zamojskiej, podobnie jak w latach poprzednich zostaną zorganizowane na Rynku Wielkim

Juwenalia Akademii Zamojskiej 2025. Podali pierwsze szczegóły

Wiadomo kiedy. Wiadomo też gdzie. Jest wstępny program imprezy. Akademia Zamojska zapowiada swoje tegoroczne juwenalia.

W piątek w Dzienniku Wschodnim dodatek żużlowy

W piątek w Dzienniku Wschodnim dodatek żużlowy

Już w piątek ukaże się nasz tradycyjny dodatek żużlowy, bez którego wielu kibiców nie wyobraża sobie rozpoczęcia nowego sezonu. To wyjątkowa publikacja, przygotowana z myślą o wszystkich fanach czarnego sportu – zarówno tych wiernych od lat, jak i tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z żużlem.

Złącza Storz – niezawodne rozwiązanie dla systemów przeciwpożarowych i wodnych

Złącza Storz – niezawodne rozwiązanie dla systemów przeciwpożarowych i wodnych

Szybkie i szczelne połączenie węży strażackich z hydrantami lub pompami ma kluczowe znaczenie w sytuacjach awaryjnych. Właśnie dlatego opracowano złącza Storz – specjalny typ złączy hydrantowych, który zapewnia błyskawiczne i pewne łączenie elementów w instalacjach przeciwpożarowych. Złącza te są powszechnie stosowane przez straż pożarną oraz w wielu branżach przemysłowych, gdzie liczy się niezawodność i szybkość montażu systemów wodnych.

Szpital przy al. Kraśnickiej apeluje o kontrakt z NFZ na Oddział Kardiochirurgii
galeria

Szpital przy al. Kraśnickiej apeluje o kontrakt z NFZ na Oddział Kardiochirurgii

W Lublinie ruszyła zbiórka podpisów pod petycją w sprawie sfinansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia Oddziału Kardiochirurgii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy al. Kraśnickiej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium