W Jarosławiu (woj. podkarpackie) nie darzą pracujących kobiet zaufaniem. Jak donosi gazeta Fakt, opiekunowie nie pozwolili swoim pociechom pojechać na wycieczkę, bo za kierownicą siedziała kobieta. 30-letnia Edyta Stanio jest pierwszą kobietą pracującą jako kierowca w PKS Jarosław.
Powód – za kierownicą siedziała kobieta, Edyta Stania. Nie pomogły miłe zaproszenia i tłumaczenia. Rodzice się nie chcieli, aby ich dzieci pojechały na wycieczkę autobusem kierowanym przez panią Edytę, która w PKS Jarosław ma opinię świetnego kierowcy.
Po półgodzinnym oczekiwaniu Edytę Stanio podmienił kolega z firmy i wycieczka odjechała. Jak pisze Fakt, nikt nie przeprosił pani Edyty, a dyrektor placówki jest zdziwiony zaistniałą sytuacją.