Nie wygrał, ale i tak jest o nim głośno. Paweł Babicki zachwycił występem podczas alpejskiego Pucharu Świata.
Do zdarzenia doszło we włoskim Bormio podczas zjazdu alpejskiego Pucharu Świata. Paweł Babicki na krótko po starcie stracił jedną nartę. Polak nie poddał się i postanowił... zjechać na jednej. Pokonał zakręty i dotarł do mety!
Publiczność była zachwycona i gorąco oklaskiwała Babickiego.