– Polska i USA są nie tylko powiązane partnerstwem strategicznym, ale także wspólnymi wartościami, celami, jak również bardzo silną przyjaźnią – podkreślał prezydent USA Donald Trump na wspólnej konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą.
Prezydenci Duda i Trump podpisali w Białym Domu wspólną deklarację o współpracy obronnej w zakresie obecności sił zbrojnych USA na terytorium Polski. W ramach polsko-amerykańskich ustaleń ma między innymi wzrosnąć o około 1000 liczba stacjonujących w Polsce żołnierzy USA, utworzone ma zostać też Wysunięte Dowództwo Dywizyjne USA w Polsce, a także eskadra dronów.
Polski rząd zgodził się zapewnić i utrzymać odpowiednią infrastrukturę dla amerykańskich żołnierzy.
– Dziękujemy prezydentowi Dudzie i narodowi polskiemu za współpracę we wzmacnianiu naszego wspólnego bezpieczeństwa – mówił Trump.
Prezydent Duda podziękował prezydentowi USA i podkreślił, że Trump rozumie wagę zaangażowania Stanów Zjednoczonych w Europie dla zapewnienia globalnego pokoju.
– Z całą pewnością należy pan do tych prezydentów USA, którzy tę prawidłowość rozumieją doskonale, że zwrócenie uwagi przez Stany Zjednoczone na Europę i jej sprawy, jej bezpieczeństwa, ma kluczowe znaczenie dla pokoju na świecie – powiedział Duda.
Prezydenci Polski i USA z małżonkami oglądali przelot myśliwców F-35 nad Białym Domem
Po podpisaniu deklaracji o polsko-amerykańskiej współpracy obronnej prezydenci Andrzej Duda i Donald Trump wraz z małżonkami oglądali przelot dwóch myśliwców wielozadaniowych F-35.
Na konferencji prasowej Trump przekazał, że Polska wyraziła zainteresowanie zakupem 32 takich maszyn.
Przelot myśliwców F-35 był niespodzianką przygotowaną przez prezydenta USA Donalda Trumpa, o której wcześniej informował między innymi szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Mówił, że gdyby tak się stało, "były to bardzo duży gest i duży wyjątek".