Delft, Holandia. Holenderski wynalazca Bob Hendrikx stworzył pierwszą na świecie eko-trumnę. Do jej budowy wykorzystał materiał na bazie grzybni. Zastosowanie takich „tworzyw” sprawia, że złożone w takiej trumnie ciało rozkłada się w sposób organiczny i umożliwia ponowne wchłonięcie składników odżywczych przez glebę i żyjące w niej organizmy.
Sprzedawane przez firmę Hendriksa trumny otrzymały nazwę „żywy kokon”. Pierwszy pochówek z jej wykorzystaniem odbył się we wrześniu. Zdaniem wynalazcy, ciało wewnątrz „żyjącej trumny” rozkładać będzie się od dwóch do trzech lat.
Proces stworzenia jednej trumny zajmuje kilka tygodni, a jej koszt oscyluje od 1,5 do 2 tys. euro.