Do niecodziennej sytuacji doszło w niedzielę w programie "Państwo w państwie" na antenie Polsat News.
Bohaterem programu był Dawid Łukomski, który twierdzi, że został pobity przez policjantów. Młody mężczyzna swoją historię postanowił opowiedzieć w rapowym utworze.
Fragment tekstu nie spodobał się Krzysztofowi Hajdasowi, byłemu funkcjonariuszowi Komendy Głównej Policji, który również został zaproszony do programu. Poszło o zwrot "bandyci w mundurach".
– Jeżeli tak się stało, jak pan twierdzi, to ja panu bardzo współczuję, ale nie zgadzam się na to, żeby w programie nazywać moich kolegów "bandytami w mundurach" – powiedział Hajdas.
Zobacz fragment niedzielnego programu "Państwo w państwie".