Lekarze rezydenci nie przerywają strajku głodowego. Domagają się podwyżek, wzrostu finansowania służby zdrowia oraz zmniejszenia biurokracji.
– Postulaty finansowe dla nas, rezydentów to jedno, ale poprawa sytuacji w służbie zdrowia jest dla nas najważniejszą kwestią – mówiła Olga Pietrzak.
Lekarze rezydenci już 18 razy negocjowali z resortem Konstantego Radziwiłła. – Mogliśmy zgodzić się co do celów, natomiast zdecydowanie nie możemy zgodzić się co do czasu w jakim te obietnice byłyby realizowane – relacjonował Krystian Wiśniewski.