Wybory samorządowe 2014 odbędą się w niedzielę 16 listopada. Wyborcy w większości gmin będą mogli oddać aż cztery głosy. Premier Donald Tusk podpisał w czwartek rozporządzenie w tej sprawie
Z kalendarza wyborczego wynika, że 8 września mija termin do kiedy partie polityczne, stowarzyszenia, organizacje społeczne oraz wyborcy mogą składać zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego.
Dopiero od dnia wydania przez PKW postanowienia o przyjęciu zawiadomienia komitet wyborczy może m.in. rozpocząć zbieranie podpisów poparcia pod listami, prowadzić agitację wyborczą.
7 października mija termin zgłaszania list kandydatów na radnych: gmin, powiatów, sejmików wojewódzkich, radnych miejskich oraz radnych dzielnic Warszawy. Na listach w wyborach do rad powiatów, rad miejskich, sejmików oraz rad dzielnic Warszawy obowiązują 35 proc. kwoty, czyli liczba kobiet i mężczyzn na listach nie może stanowić mniej niż 35 proc. liczby wszystkich kandydatów. W wyborach do rady gminy może startować obywatel Unii Europejskiej, jeśli na stałe mieszka na terenie danej gminy.
Do 17 października do północy komitety mogą zgłaszać kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast (dodatkowy termin jest możliwy, gdy żaden kandydat nie zostanie zgłoszony lub gdy zostanie zgłoszony tylko jeden). Prawo zgłaszania kandydatów ma komitet wyborczy, który zarejestrował listy kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych w danej gminie. Kodeks wyborczy nie zakazuje jednoczesnego kandydowania na radnego i na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
27 października mija termin, do kiedy osoby niepełnosprawne mogą zgłaszać chęć głosowania korespondencyjnego.
7 listopada mija termin na złożenie wniosku ws. głosowania przez pełnomocnika. Mają do tego prawo osoby niepełnosprawne i osoby, które w dniu głosowania będą miały ukończone 75 lat.
Cisza wyborcza
W piątek 14 listopada o północy rozpocznie się cisza wyborcza, która potrwa aż do zakończenia głosowania. Najwyższa kara, bo od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikowanie w tym czasie sondaży przedwyborczych. Z kolei za prowadzenie agitacji wyborczej grozi kara grzywny.
W niedzielę, 16 listopada w godz. 7-21 odbędzie się głosowanie.
Dwa tygodnie później, 30 listopada przeprowadzona zostanie druga tura głosowania tam, gdzie w pierwszej turze nie zostanie wybrany wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Do drugiej tury przechodzi dwóch kandydatów, którzy otrzymali najlepszy wynik.
W wyborach samorządowych wybierzemy blisko 47 tys. radnych gmin, powiatów i sejmików wojewódzkich oraz blisko 2,5 tys. wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Wybory samorządowe zarządza premier, jednak ich datę jednoznacznie wyznaczają przepisy kodeksu wyborczego. Zgodnie z kodeksem, wybory samorządowe odbywają się w ostatni dzień wolny od pracy poprzedzający upływ kadencji rad. Kadencja obecnych rad upływa 21 listopada, a ostatnim dniem wolnym od pracy przed tym terminem jest właśnie 16 listopada.
Koszt: 200 mln zł
Wybory samorządowe będą kosztowały ok. 200 mln zł - wynika z informacji uzyskanych w PKW. Poprzednie wybory samorządowe - w 2010 r. - wyniosły blisko 116 mln zł. Jak wyjaśnił PAP Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego koszty wyborów wzrosły m.in. w związku z koniecznością sporządzania kart do głosowania, które umożliwiają stosowanie nakładek brajlowskich, wprowadzeniem głosowania korespondencyjnego dla osób niepełnosprawnych oraz podniesieniem diet dla członków komisji.
W wyborach samorządowych wyborcy w większości gmin będą mogli oddać aż cztery głosy; po jednym w głosowaniu na radnych: gminy, powiatu i województwa oraz jeden przy wyborze wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
Nieco inaczej będą głosować wyborcy w miastach na prawach powiatu i w Warszawie. Mieszkańcy miast na prawach powiatu będą wybierać radnych miasta, sejmiku województwa oraz prezydenta miasta. Z kolei mieszkańcy Warszawy zagłosują na radnych: miasta, dzielnic, sejmiku województwa oraz na prezydenta miasta.
Zarządzone na 16 listopada wybory będą się nieco różnić od poprzednich. Po raz pierwszy wybory do rad gmin (oprócz miast na prawach powiatu) odbędą się w jednomandatowych okręgach wyborczych. Jak wyjaśnia sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki, w każdym okręgu będzie do zdobycia jeden mandat; otrzyma go kandydat, na który zdobędzie najwięcej głosów.