Niemiecka policja wyprowadziła na ulice Hamburga funkcjonariuszy w pełnym rynsztunku.
Wcześniej w ciągu dnia agresywni aktywiści próbowali przejąć kontrolę nad kolejnymi ulicami, budując i podpalając barykady. Protestujący podpalali samochody, wybijali okna w bankach, łupili sklepy, rzucali kostką brukową i innymi przedmiotami w policjantów. Według najnowszych danych, liczba rannych funkcjonariuszy wzrosła do 213.