22-latek podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem - podaje RMF FM.
Zabójca miał dobrze znać się z matką dziewczynki i był w niej zakochany. Według 22-latka kobieta miała nie zwracać uwagi na mężczyznę i poświęcać córce znacznie więcej czasu - podaje RMF FM.
Morderca w czwartek przyjechał po Kristinę samochodem, zabrał dziewczynkę i zabił. Według nieoficjalnych informacji zadał jej aż 32 ciosy. Chciał upozorować napaść przez pedofila, w taki sposób porzucił jej ciało. RMF FM podaje, że nie doszło do gwałtu na dziewczynce.
W niedzielę w nocy mężczyzna został wyprowadzony z budynku Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, gdzie usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Wcześniej zebrał się tam tłum ludzi, który oczekiwał na zabójcę. Podczas transportowania podejrzanego, ktoś rzucił w radiowozy kamieniami i kostką brukową.