Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Poznań. Policjanci z Archiwum X zatrzymali podejrzanego o zabójstwo sprzed 26 lat. 52-letni mężczyzna przyznał się do zbrodni z 1994 roku. Zyta Michalska miała zaledwie 20 lat kiedy wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Jej ciało znaleziono w lesie z poważnymi obrażeniami głowy. A zabójca przez prawie trzy dekady pozostawał bezkarny.
- Mężczyzna ten, 52 letni mieszkaniec powiatu Wrzesińskiego Waldemar B., usłyszał w prokuraturze zarzuty zabójstwa i usiłowania zgwałcenia. Podczas przesłuchania przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia i przedstawił swoją wersję zdarzeń. My oczywiście będziemy ją weryfikować - mówił Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prokuratury okręgowej w Poznaniu.
3 kwietnia 1994 roku Zyta Michalska wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Następnego dnia, 800 metrów od domu, w lesie, zostało znalezione jej ciało z poważnymi obrażeniami głowy.
