ChKS Chełm nadal nie do zatrzymania. Drużyna Krzysztofa Andrzejewskiego w sobotę pokonała na wyjeździe AZS AGH Kraków 3:1. To piętnaste zwycięstwo lidera tabeli w piętnastym meczu ligowym sezonu 24/25.
Dwa pierwsze sety, to dominacja gości, którzy szybko wypracowywali sobie solidną zaliczkę i nie oddawali jej do samego końca. Zarówno w pierwszym, jak i drugim rozdaniu ekipa z Chełma pozwoliła rywalom na zdobycie 20 punktów.
W trzeciej partii zaczęły się schody. Przyjezdni mogli zamknąć spotkanie, ale zmarnowali pierwszą piłkę meczową. Gospodarze w trudnym momencie potrafili jednak odpowiedzieć i ostatecznie urwali faworytowi jednego seta po wygranej 27:25.
Wydawało się nawet, że w Krakowie o tym, kto okaże się lepszy rozstrzygnie dopiero tie-break. W czwartej odsłonie przy stanie 22:22 zdecydowanie lepiej spisali się jednak siatkarze ChKS, którzy zdobyli dwa koleje punkty i nie dali już sobie wydrzeć trzech „oczek”.
AZS AGH Kraków – ChKS Chełm 1:3 (20:25, 20:25, 27:25, 23:25)
ChKS: Blankenau (2), Rakowski (9), Piotrowski (11), Goss (18), Swodczyk (4), Łapszyński (20), Fijałek (libero) oraz Gonciarz, Ziobrowski (1), Olszewski.