Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
CBA wystąpiło do Urzędu Miasta w Kraśniku o dokumenty dotyczące umorzeń podatków w latach 2011 - 2013. Pismo w tej sprawie kraśnicki Ratusz otrzymał w drugiej połowie lutego. Urzędnicy przygotowują dokumenty.
- Centralne Biuro Antykorupcyjne posiada pewne informacje o ewentualnych nieprawidłowościach - wyjaśnia Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. - Dlatego też, żeby je dokładnie zweryfikować i sprawdzić czy polegają na prawdzie, poprosiliśmy już Urząd Miasta w Kraśniku o dokumenty. Nie jest to postępowanie kontrolne ani przygotowawcze. Na tym etapie Biuro nie udziela więcej informacji - ucina.
Jak dowiedzieliśmy się w kraśnickim urzędzie chodzi o dokumenty z lat 2011-2013. - CBA wystąpiło do nas o udostępnienie im rejestru udzielonych osobom i firmom ulg podatkowych od nieruchomości i środków transportu - precyzuje Michał Mulawa, rzecznik Urzędu Miasta w Kraśniku. - Mamy przekazać również wykaz sprzedanych nieruchomości ze wskazaniem procedury.
- Jesteśmy spokojni o wynik tej kontroli - stwierdza Mirosław Włodarczyk, burmistrz Kraśnika. - Podobnych kontroli w urzędzie mamy sporo. Nawet jak są donosy "życzliwych” osób to wszystko przecież można sprawdzić.
Mirosław Włodarczyk jest burmistrzem Kraśnika od 2010 roku.
