Grupa mieszkańców chce by został odnowiony pomnika postawiony ku czci osób pomordowanych podczas okupacji hitlerowskiej. Znajduje się on przy kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Kraśniku. Na tablicy wyrytych jest ponad osiemdziesiąt nazwisk ludzi, którzy zginęli tu w czasie II wojny światowej.
Komitet ma już projekt nowego oblicza obelisku. Inicjatorzy przedsięwzięcia chcieli by odnowiony można było pokazać 11 listopada. Ale już wiadomo, że to się nie uda, bo brakuje pieniędzy. Na planowaną renowację potrzeba 20 tysięcy złotych, a komitet zebrał dotąd jedynie połowę tej sumy. Ale dalej szuka sponsorów.
- Samo uzyskanie zgody na wszystkich szczeblach w różnych urzędach wymagało nie lada sztuki. Pomnik co prawda nie jest żadnym zabytkiem jednak plac kościelny na którym stoi - już jest objęty ochroną konserwatorską. Służby konserwatorskie musiały wydać zgodę na prace. Czekamy jeszcze tylko na zgodę władz powiatu i gdyby były pieniądze moglibyśmy zacząć - dodaje Zapalski.
Do wszystkich gmin powiatu trafiła informacja o kraśnickiej inicjatywie. Na razie odpowiedziały jedynie samorządy gminy wiejskiej Kraśnik (oferując półtora tysiąca złotych) i Dzierzkowic (dadzą tysiąc złotych).
Komitet liczy na pomoc ministerstwa kultury. Wstępnie ministerstwo obiecało pokrycie 25 procent kosztów prac renowacyjnych.
(FP)