Rodzice i nauczyciele nie chcą dopuścić do likwidacji Szkoły Podstawowej w Brzozówce w powiecie kraśnickim, do której uczęszcza 34 uczniów.
– Nowy wójt zrobił zebranie z rodzicami i nawet nie pozwolił dojść im do głosu. Po prostu oznajmił, że szkoła idzie do likwidacji i koniec – napisał na Alarm24 Tadeusz, nasz Czytelnik z Brzozówki. – Rodzice zadeklarowali się dopłacać do utrzymania szkoły, ale wójt nawet nie chciał o tym słyszeć.
W Szkole Podstawowej w Brzozówce uczy się w sumie 44 dzieci. – Mamy 34 uczniów, sześcioro 5-latków i czworo 6-latków – wylicza Halina Szabat, dyrektorka szkoły. – W sumie, z nauczycielami mam ośmiu pracowników, którzy w momencie likwidacji tracą pracę.
Budynek, w którym uczą się dzieci, był modernizowany kilka lat temu. – Wyremontowano dach, wymienione są też okna, wykonana elewacja – wylicza przedstawicielka szkoły.
Likwidacja placówki ma być sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy. – Gmina ma zadłużenie sięgające 6 mln zł. Kredytu wziąć nie mogę, muszę szukać oszczędności gdzie się tylko da, nie tylko w oświacie.
Wójt zapewnia, że nie jest zwolennikiem takich rozwiązań. – To są decyzje niepopularne, ale to jest jedyny ratunek – dodaje przedstawiciel gminy.
Radni będą obradować nad przyszłością szkół prawdopodobnie pod koniec lutego.