Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Protest w Łopienniku Górnym będzie kolejnym organizowanym przez krasnostawski komitet społeczny. Ostatnia taka manifestacja odbyła się kilka tygodni temu w Zakręciu
(fot. A. Szewc/Archiwum)
Niech nikt nie myśli, że pogodziliśmy się z tą inwestycją, że się poddaliśmy i nie będziemy walczyć – mówią ludzie zagrożeni wywłaszczeniami w związku z planowaną budową szprychy nr 5, czyli kolejowej linii prowadzącej do Centralnego Portu Komunikacyjnego. W niedzielę organizują protest.
Tym razem odbędzie się on w Łopienniku Górnym i podobnie jak wiele wcześniejszych ma polegać na blokadzie drogi krajowej nr 17. Uczestnicy manifestacji zamierzają od godz. 15 do 16 (z przerwami) chodzić po przejściu dla pieszych w sąsiedztwie biblioteki.
Organizatorem protestu jest społeczny komitet przeciwników rządowej inwestycji z powiatu krasnostawskiego. Jego członkowie zachęcają do przyłączenia się nie tylko mieszkańców tego regionu, ale również innych, przez które planowane są tory dla szybkich pociągów.
Przypomnijmy, że rok temu spółka CPK ogłosiła cztery możliwe warianty przebiegu torów przez woj. lubelskie (szprycha nr 5 jest planowana między Trawnikami a granicą z Ukrainą). Do dzisiaj mieszkańcy nie dowiedzieli się, która wersja zostanie wybrana, mimo że obiecywano to ogłosić w zeszłym roku. Nie znają również żadnych konkretów dotyczących terminów wywłaszczeń, a także zasad wyceny nieruchomości, które mogą stracić.
!["Won stąd CPK", "Horała zrobi wała", "Stop wywłaszczeniom". Wyszli na ulice przeciw rządowej inwestycji [zdjęcia]](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2022/2022-07/e7d56fc2c3306802ff5be6cc74c277c5_std_crd_292.jpg)
